Logo Thing main logo

Tag: religia

Analiza

Ajatollahowie i generałowie. Zmiany w relacjach religijno-polityczno-wojskowych w Iranie

11.09.2020

StreszczenieUstrój polityczny Islamskiej Republiki Iranu wydaje się być dość hermetyczny i formalne zmiany ustrojowe zachodzą w nim w bardzo ograniczonym zakresie. Wynika to z samych podstaw ustrojowych islamskiej republiki, którymi, zgodnie z irańską konstytucją, są niezmienne źródła prawa islamskiego w postaci Koranu i sunny proroka Mahometa. W tej sytuacji ewolucja ustroju ma charakter w znacznej mierze nieformalny i nie znajduje swojego odbicia w widocznych zmianach instytucjonalno-prawnych. Przybiera ona natomiast formę politycznej rywalizacji pomiędzy podmiotami, które z różnych pozycji starają się zmienić sposób funkcjonowania państwa bez wprowadzania formalnych zmian ustrojowych. W tej układance wyróżnić można trzy grupy podmiotów politycznych: konserwatywny szyicki kler zainteresowany utrzymaniem obecnego status quo, modernistów chcących stopniowej liberalizacji zasad ustrojowych państwa oraz kompleks militarno-przemysłowy skupiony wokół Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej. W tym ostatnim przypadku część badaczy skłania się nawet ku twierdzeniu, że ustrój polityczny Iranu ewoluuje od pewnego czasu od teokracji ku dyktaturze wojskowej.SummaryThe political system of the Islamic Republic of Iran seems to be quite hermetic, with a limited space for the formal system changes. This is due to the very foundations of the political system of the Islamic republic, which, according to the Iranian Constitution, are immutable source of Islamic law: the Qur'an and Sunnah of the Prophet Muhammad. Thus, the evolution of the political system is largely informal and is often not reflected in visible institutional and legal changes. Instead, it takes the form of a political competition between entities, which try to change the way the state functions, without introducing formal changes to the system. Those entities can be groped into three categories: conservative Shi'ite clergy interested in maintaining the current status quo, modernists seeking to a gradual liberalization of the state's political system, and a military-industrial complex centered around the Islamic Revolutionary Guard Corps. Some researchers are even inclined to argue that Iran's political system has been evolving for some time from a theocratic hybrid regime to a military dictatorship.Słowa kluczowe:Iran, ustrój, polityka, religia, siły zbrojneWstępPatrząc przez pryzmat irańskiej konstytucji Islamską Republikę Iranu można uznać za klasyczny przykład państwa teokratycznego, rozumianego jako forma rządów, w której władzę w państwie sprawują kapłani, uzasadniający swoje prawo do jej sprawowania tym, że znają oni wolę boga lub bogów [Antoszewski i Herbut 2004]. Pogląd taki jest o tyle uzasadniony, że najwyższą władzą w Iranie jest Najwyższy Przywódca (Rahbar Mo'azzam), który pełni funkcję Najwyższego Muzułmańskiego Prawnika (Wilajat-i Fakih). Artykuł 5 irańskiej konstytucji stwierdza, że w zastępstwie nieobecnego dwunastego imama sprawuje on przywództwo i pieczę nad irańskim społeczeństwem [Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu]. Z drugiej strony w irańskim ustroju politycznym funkcjonują też instytucje wybieralne, takie jak prezydent, parlament, władze samorządowe, czy Zgromadzenie Ekspertów, odpowiedzialne za wybór nowego Najwyższego Przywódcy po śmierci poprzedniego. Co prawda, ze względu na liczne restrykcje i ograniczenia, wybory do nich nie są wolne i demokratyczne, jednak bez wątpienia występuje tam pewien element autentycznej rywalizacji politycznej. Stąd też wielu badaczy określa irański ustrój polityczny jako hybrydowy, łączący elementy autorytarnej teokracji oraz demokracji [Abdolmohammadi i Cama 2015]. Z trzeciej natomiast strony w ustroju politycznym Iranu istnieją też aktorzy polityczni, którzy, choć formalnie nie powinni posiadać władzy politycznej, zdobywają ją, rozszerzając swoje wpływy w sposób nieformalny lub obchodząc konstytucyjne zabezpieczenia. Wśród nich na pierwsze miejsce wysuwa się Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej, którego wpływy obejmują coraz więcej sfer życia Irańczyków, co skłania wręcz niektórych badaczy do twierdzenia, że Iran staje się powoli wojskową dyktaturą [Alfoneh 2013; Fulton 2013]. Niniejszy artykuł będzie próbą analizy ewolucji zachodzącej w relacjach religijno-polityczno-wojskowych w Iranie oraz tego jakie konsekwencje może to przynieść dla formalnych i nieformalnych zmian ustrojowych w tym państwie.Podstawy ustrojowe i konstytucyjne ośrodki władzy Islamskiej Republiki IranuIslamskość Islamskiej Republiki Iranu wyraża się głównie w fakcie, że całe prawo stanowione w tym państwie musi wynikać i być zgodne z Koranem i sunną proroka Mahometa, a pieczę nad tym, aby tak było sprawuje Najwyższy Prawnik oraz wspomagająca go Rada Strażników Rewolucji (Szura-ji Nidżahban) [Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu: Artykuły 1-5]. Błędne byłoby jednak przypuszczenie, że Najwyższy Prawnik skupia w swoich rękach całą władzę w państwie i ręcznie steruje wszystkimi jego poczynaniami. Jego rola sprowadza się raczej do wyznaczania ogólnych kierunków polityki państwa oraz kontroli tego, czy i w jaki sposób organy władzy wykonawczej, ustawodawczej i sądowniczej wywiązują się ze swoich zadań. W tym celu Najwyższy Prawnik wraz ze wspomagającą go Radą Strażników posiadają potężne narzędzia, pozwalające im na zablokowanie każdej decyzji, działania czy ustanowionego prawa, które uznają oni za niezgodne z przepisami szariatu bądź szkodliwe dla islamskiego charakteru republiki. Oprócz tego, że wyznacza i nadzoruje ogólne kierunki polityki państwa, Najwyższy Prawnik jest jednocześnie m.in. zwierzchnikiem sił zbrojnych, decyduje o wypowiedzeniu wojny, zawarciu pokoju oraz zarządzeniu powszechnej mobilizacji, zwołuje referenda, stwierdza ważność wyborów prezydenckich, odwołuje prezydenta z urzędu (na wniosek sądu najwyższego lub parlamentu), dysponuje prawem łaski. Bezpośrednio powołuje też osoby na kilka ważnych stanowisk w państwie, między innymi członków Rady Strażników Rewolucji (6 bezpośrednio, 6 pośrednio), przewodniczącego władzy sądowniczej, szefów państwowego radia i telewizji, szefa połączonych sztabów sił zbrojnych, dowódców poszczególnych rodzajów sił zbrojnych oraz dowódcę Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej [Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu: Artykuł 110]. W efekcie jego kompetencje są dość podobne do kompetencji niektórych władców w bliskowschodnich monarchiach konstytucyjnych.Szyiccy duchowni obsadzają też kilka innych ważnych instytucji w irańskim systemie politycznym. Stanowią sześciu spośród dwunastu członków Rady Strażników (pozostałych sześciu to uczeni prawnicy islamscy), która to rada wspomaga Najwyższego Prawnika w interpretacji konstytucji i ocenie zgodności ustaw z islamem oraz decyduje o dopuszczeniu lub niedopuszczeniu kandydatów do startu w wyborach prezydenckich i parlamentarnych. Przedstawiciele szyickiego kleru zasiadają też w Radzie dla Oceny Celowości (Madżma-i Taszkis-i Maslehat-i Nizam), instytucji, której zadaniem jest rozstrzyganie sporów pomiędzy Radą Strażników a parlamentem oraz doradzanie Najwyższemu Prawnikowi, szczególnie w zakresie nadzoru nad władzą wykonawczą. Następnym organem, w całości obsadzonym przez szyickich duchownych, jest Zgromadzenie Ekspertów. To wybierane w powszechnych wyborach ciało ma w zasadzie jedno główne zadanie, którym jest wybór nowego Najwyższego Prawnika po śmierci, lub ewentualnym usunięciu z urzędu, poprzedniego [Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu; Gasiorowski 2011: 76-77].Na czele rządu Islamskiej Republiki Iranu stoi prezydent. Jest on wybierany w wyborach bezpośrednich i sprawuje de facto funkcję podobną do funkcji premiera w ustrojach semiprezydenckich. Jego pozycja jest podrzędna w stosunku do Najwyższego Prawnika, o czym wprost mówi Artykuł 113 irańskiej konstytucji [Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu]. Sprawuje czteroletnią kadencję, z możliwością jednokrotnej reelekcji. Nadzór nad wyborami prezydenckim sprawuje Rada Strażników, która opiniuje i dopuszcza kandydatów do startu w wyborach oraz kontroluje ich przebieg. Prezydent wybierany jest absolutną większością głosów, a w przypadku, gdy żaden z kandydatów nie uzyska jej w pierwszej turze dwóch kandydatów z największą liczbą głosów mierzy się ze sobą w drugiej turze wyborów. Za swoje działania odpowiedzialny jest przed narodem, Najwyższym Przywódcą oraz parlamentem. Jest on zobowiązany do podpisania ustaw uchwalonych przez parlament, nie posiada więc prawa weta (to należy do Najwyższego Prawnika oraz Rady Strażników). Prezydent powołuje gabinet, którego ministrowie zatwierdzani są przez Islamskie Zgromadzenie Konsultatywne.Procedury wyborcze, zarówno w wyborach prezydenckich jak i do irańskiego parlamentu, czyli Islamskiego Zgromadzenia Konsultatywnego, mają dość specyficzny charakter. Z całą pewnością nie można ich określić mianem w pełni wolnych i demokratycznych z punktu widzenia standardów obowiązujących demokracjach liberalnych świata zachodniego. O ile czynne prawo wyborcze przysługuje wszystkim obywatelom z uwzględnieniem standardowych ograniczeń dotyczących wieku czy sądowego pozbawienia praw publicznych, o tyle znacznym ograniczeniom podlega bierne prawo wyborcze. Wszyscy kandydaci, chcący wziąć udział w wyborach prezydenckich czy parlamentarnych, po zgłoszeniu swej kandydatury muszą zostać pozytywnie zaopiniowani przez Radę Strażników. Negatywna opinia Rady równoznaczna jest z niedopuszczeniem danego kandydata do udziału w wyborach [Ghobadzadeh i Rahim 2016]. Listę warunków, które musi spełnić kandydat oraz powodów, dla których może nie zostać dopuszczony do udziału w wyborach, określa konstytucja. Poza standardowymi ograniczeniami dotyczącymi zdrowia psychicznego kandydata czy wyroków sądowych za działalność przestępczą, obejmuje ona również kwestie związane z odpowiednią religijnością kandydata, jego dobrą opinią w środowisku oraz wiernością zasadom Islamskiej Republiki [Abdolmohammadi i Cama 2015: 564-565; Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu]. Dodatkowo Rada Strażników stosuje szeroką, autorytatywną i nieprzejrzystą interpretację tych przepisów, dzięki czemu może uniemożliwiać start w wyborach dowolnemu kandydatowi, którego uznana za niebezpiecznego lub niewygodnego dla władz irańskich. Taka konstrukcja ustrojowa powoduje, że praktycznie niemożliwa jest legalna zmiana ustroju Islamskiej Republiki Iranu, ponieważ osoby, które np. deklarowałyby chęć przeprowadzenia zmian ustrojowych poprzez zmianę konstytucji lub byłyby o taki zamiar podejrzewane, nie zostaną nawet dopuszczone do startu w wyborach parlamentarnych czy prezydenckich.Irański parlament, czyli Islamskie Zgromadzenie Konsultatywne, odgrywa w ustroju republiki istotną rolę, która nie sprowadza się wyłącznie do jego funkcji legislacyjnej. Równie ważny jest fakt, że w irańskim ustroju hybrydowym to właśnie parlament pełni funkcję instytucji, mającej zapewniać „republikańskość” Islamskiej Republiki Iranu [Dorzadeh i Kamrava 2020: 1]. Nie przypadkiem irańskie władze, od czasów Rewolucji Islamskiej w 1979 roku stale podkreślają, że ustrój Iranu zapewnia jego obywatelom możliwość partycypacji w życiu politycznym państwa na poziomie nieporównywalnym z większością innych państw regionu. Rzeczywiście, trudno zaprzeczyć, że pomimo wszystkich wspomnianych powyżej ograniczeń przesądzających o nie w pełni demokratycznym i wolnym charakterze irańskich wyborów, obywatele tego kraju i tak mogą cieszyć się większym wpływem na życie polityczne swojego państwa, niż obywatele większości arabskich monarchii absolutnych, autorytarnych republik prezydenckich czy wojskowych dyktatur, które przeważają w regionie. Samo Islamskie Zgromadzenie Konsultatywne liczy 290 posłów, wybieranych na czteroletnią kadencję, w systemie większościowym, w 196 jedno i wielomandatowych okręgach. Warto zauważyć, że pięć miejsc w parlamencie zarezerwowane jest dla przedstawicieli żyjących w Iranie mniejszości religijnych: po jednym dla żydów, zoroastrian, chrześcijan wyznania asyryjskiego i chaldejskiego oraz dwa dla wiernych Apostolskiego Kościoła Ormiańskiego (po jednym dla Ormian z północy i południa kraju) [Gasiorowski 2011: 76-77]. Zasiadanie w parlamencie jest często odskocznią do dalszej kariery politycznej, czego przejawem jest choćby fakt, że większość przewodniczących izby próbuje później swoich szans w wyborach prezydenckich.Inni aktorzy polityczni i pozakonstytucyjne ośrodki władzySama analiza podstaw ustrojowych Islamskiej Republiki Iranu nie daje pełnego obrazu relacji politycznych w kraju. Wynika to z faktu, że konstytucyjne kompetencje i uprawnienia poszczególnych ośrodków władzy nie zawsze są dokładnie zdefiniowane i sztywno przestrzegane. Dotyczy to zwłaszcza religijnych ośrodków władzy, czyli Najwyższego Przywódcy, Rady Strażników oraz Rady dla Oceny Celowości, podczas gdy instytucje republikańskie, czyli prezydent, rząd i parlament raczej nie wykraczają poza swoje konstytucyjne uprawnienia. Także same teologiczne podstawy islamskiej republiki wprowadzają pewne zamieszanie. Według doktryny religijnej imamickiego nurtu islamu szyickiego suwerenna władza religijna i polityczna należy do Mahdiego, Ukrytego Imama, który przed swoim zniknięciem zapowiedział, że w czasie jego nieobecności nikt nie będzie go zastępował ani reprezentował. W efekcie centralna władza religijna w islamie szyickim nie istnieje a praktyka postępowania w kolejnych wiekach po zniknięciu Mahdiego doprowadziła do wytworzenia się wieloośrodkowej i niehierarchicznej struktury religijnej, opartej na wiodącej roli ważnych seminariów duchownych oraz wybitnych religijnych indywidualnościach. Środowisko szyickiego kleru w Iranie nie jest bynajmniej monolitem, lecz ścierają się w nim różnej siły religijno-polityczne, różne opcje i punkty widzenia, [Ghobadzadeh i Rahim 2016: 455-456].W tej sytuacji każda próba centralizacji władzy mająca u podstaw przesłanki religijne musi wywoływać konflikty i kontrowersje w samym środowisku szyickiego kleru. Ich skala uzależniona jest w dużej mierze od relacji panujących w samym środowisku oraz od tego jakie pozycje zajmują w nim i jakim autorytetem cieszą się poszczególni duchowni. I tak na przykład ajatollah Chomeini, który już przed rewolucją islamską był jedną z kluczowych postaci i największych autorytetów w środowisku szyickich duchownych, miał dobrą pozycję do tego, aby z pozycji religijnych sięgnąć po władzę polityczną, tworząc instytucję Najwyższego Prawnika. Jednak nawet on, mimo swojej pozycji, wpływów oraz ogromnej popularności jaką się cieszył w Iranie, musiał mierzyć się z silną krytyką i opozycją wśród znaczącej części szyickiego kleru, w tym wśród kilku wysoko postawionych i dorównujących mu rangą duchownych. Następca Chomeiniego, Ali Chamenei, choć formalnie sprawuje tę samą funkcję, ma słabszą pozycję polityczną i mniejsze wpływy. Nie zmienia to oczywiście faktu, że wciąż jest on najpotężniejszą osobą w Iranie, lecz różnica jest wyraźnie zauważalna. Choć konstytucyjna i religijna pozycja Najwyższego Prawnika nie uległa zmianie, to jednak osobiste wpływy i charyzma Chomeiniego były zdecydowanie większe niż jego następcy. W konsekwencji w czasie trwającej od 1989 roku kadencji Chameneiego obserwujemy stopniowy proces ograniczania władzy Najwyższego Prawnika oraz poszerzania wpływów innych ośrodków władzy. Należy przy tym podkreślić, że proces ten ma charakter nieformalny i nie przejawia się w widocznych zmianach ustrojowych, czy to konstytucyjnych czy też instytucjonalnych [Alfoneh 2013: 79-128]. Z kolei Rada Oceny Celowości, przewidziana początkowo jako organ mający jedynie rozstrzygać spory pomiędzy Radą Strażników a parlamentem, przez lata działalności, znacznie rozszerzyła swoje kompetencje, stając się organem doradczym dla Najwyższego Prawnika, sprawującym z jego ramienia nadzór nad władzą wykonawczą. Także tu dużą rolę odegrały wpływy nieformalne i osobista charyzma, gdyż Rada Oceny Celowości zyskała na znaczeniu szczególnie w okresie, gdy na jej czele stał wpływowy szyicki duchowny, były irański prezydent i przewodniczący parlamentu Ali Haszemi Rafsandżani.Osobnym ośrodkiem władzy politycznej jest Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej[1], który zasadniczo nie należy ani do grupy religijnych ani też republikańskich ośrodków władzy i teoretycznie w ogóle nie jest, a przynajmniej nie powinien być, podmiotem irańskiego życia politycznego w Iranie. Nominalnie jest on jedną z kilku służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kraju, a jego kompetencje określa Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu (Artykuł 150) oraz odrębne przepisy prawne. Kompetencje te są jednak sformułowane dość nieprecyzyjnie i sprowadzają się de facto do stwierdzenia, że Korpus ma prawo zrobić wszystko co jest konieczne aby bronić islamskości Iranu oraz osiągnięć rewolucji [Ward 2014: 299-329]. W efekcie, o ile Armia Islamskiej Republiki Iranu (tzw. Artesz) jest rzeczywiście formacją apolityczną, skoncentrowaną na zagwarantowaniu bezpieczeństwa zewnętrznego państwa, o tyle IRGC, stojąc na straży islamskiego charakteru ustroju politycznego Iranu, siłą rzeczy musi być instytucją upolitycznioną.Szerokie kompetencje Korpusu obejmują zarówno kwestie z zakresu bezpieczeństwa wewnętrznego jak i zewnętrznego. Jego statut wskazuje na to, że ma on nie tylko strzec osiągnięć rewolucji w samym Iranie, lecz także szerzyć je za granicą, bronić państwo przed agresją z zewnątrz, utrzymywać porządek i bezpieczeństwo wewnątrz, zwalczać kontrrewolucję, zbierać dane wywiadowcze, wspierać egzekwowanie prawa oraz nieść pomoc w przypadku katastrof naturalnych. Jeśli dodamy do tego fakt, że Korpus podlega bezpośrednio rozkazom Najwyższego Przywódcy, a nie prezydenta czy ministra obrony, można postawić tezę, iż jest on swego rodzaju gwardią pretoriańską na wyłącznych usługach teokratycznego elementu irańskiego ustroju politycznego [Alfoneh 2013: 79-128]. Tak przynajmniej sytuacja wygląda w teorii, ponieważ wiele wskazuje na to, że w praktyce IRGC, wzorem innych gwardii pretoriańskich znanych z historii, stał się instytucją na tyle potężną, że jego mocodawcy nie są w stanie sprawować nad nim pełnej kontroli. Powołane specjalnie w tym celu Biuro Przedstawiciela Najwyższego Prawnika dla Strażników Rewolucji, popularnie nazywane Komisariatem, według części badaczy przestało spełniać swoją rolę i ma coraz mniejszy wpływ na działanie korpusu [Weherey et al. 2009: 25-29; Alfoneh 2013: 80-81; Fulton 2013].Dzisiejsze ogromne wpływy IRGC budowane były stopniowo. Początkowo pozycja Korpusu wynikała głównie z wkładu jego żołnierzy i oficerów w obalenie szacha, zwycięstwo sił islamskich nad innymi frakcjami rewolucyjnymi, udział w powstrzymaniu irackiego najazdu oraz poświęcenie w czasie wojny iracko-irańskiej w latach 1980-88 [Axworthy 2013: 187-202; Ward 2014: 248-267]. Ponieważ irańska armia postrzegana była przez nowy, islamski reżim jako instytucja przesiąknięta wpływami zwolenników obalonego szacha, a w związku z tym nie w pełni godna zaufania, Korpus Strażników jeszcze bardziej zyskiwał na znaczeniu, stając się najbardziej zaufanym strażnikiem nowego reżimu i odgrywając kluczową rolę w polityce bezpieczeństwa państwa [Ward 2014: 302]. Po zakończeniu działań wojennych dowództwo IRGC zaangażowało swoich podwładnych do prac przy odbudowie zniszczeń oraz robót publicznych, takich jak budowa dróg, doprowadzanie prądu czy wody itp. Równocześnie Korpus Strażników starannie budował swój mit instytucji, która odparła iracki najazd i odniosła zwycięstwo w „świętej wojnie” oraz prowadził szeroko zakrojoną akcję propagandową nastawioną na budowanie pozytywnego wizerunku Korpusu [Alfoneh 2013: 19-37].W kolejnych latach IRGC w dalszym ciągu zwiększał swoje wpływy, rozszerzając je także poza sferę wojskowości i bezpieczeństwa, na kolejne obszary takie jak gospodarka, polityka, edukacja, media czy sprawy społeczne. Działalność Korpusu Strażników w sferze stricte politycznej była jak dotychczas bardzo ograniczona i jego obecni oraz byli oficerowie starali się raczej nie afiszować ze swoimi politycznymi ambicjami a nawet nie wchodzić bezpośrednio do świata polityki. Stosunkowo rzadko zasiadali oni na rządowych fotelach czy w parlamentarnych ławach, choć np. w nowym jedenastym Islamskim Zgromadzeniu Konsultatywnym jest prawdopodobnie 11 parlamentarzystów z przeszłością w IRGC [Dorzadeh i Kamrava 2020: 3]. Zadowalali się raczej rolą swego rodzaju „zaplecza intelektualnego”, dostarczając rządzącym krajem duchownym kadry wykształconych i doświadczonych byłych oficerów, którzy po odejściu ze służby zajmowali pozycje w administracji państwowej i samorządowej, zostawali doradcami i ekspertami w instytucjach rządowych, czy też zarządzali państwowymi firmami, fundacjami i instytucjami [Weherey et al. 2009: 103-107].O politycznych wpływach Korpusu Strażników przesądzają w dużej mierze jego wpływy w innych sferach życia publicznego. W obszarze polityki społecznej wpływy Korpusu oparte są na dwóch filarach. Pierwszym z nich jest, będąca częścią IRGC, Organizacja Mobilizacji Uciskanych (Sazman-i Basidż-i Mostazafin), zwana potocznie Basidż. Teoretycznie jest to instytucja paramilitarna, która ma zapewnić przygotowanie wojskowe społeczeństwa irańskiego oraz uzupełniać lukę bezpieczeństwa tam, gdzie inne służby nie są w stanie tego zrobić. W praktyce jednak wartość bojowa tej formacji jest, w zgodnej opinii badaczy, nikła. Pełni ona natomiast dla Korpusu inną ważną rolę. Przynależność do Basidżów wiąże się z możliwością uzyskania konkretnej pomocy socjalnej, takiej jak pożyczki, stypendia uniwersyteckie, zapomogi itp. [Weherey et al. 2009: 25-29]. Drugim sposobem na wzmocnienie pozycji Korpusu poprzez sferę polityki społecznej jest kontrola nad ogromnymi fundacjami, takimi jak Bon jad-i Mostazafan czy Bonjad-i Szahid wa Omur-i Dżanbazan, których zadaniem jest wspomaganie ubogich, poszkodowanych, rodzin ofiar wojny i weteranów wojennych [Ottolenghi 2011: 42-43]. W sferze edukacji Korpus działa nie tylko poprzez prowadzenie własnych centrów edukacyjnych ale też, wykorzystując swoje wpływy ministerstwach, stara się w korzystny dla siebie sposób kształtować programy nauczania w szkołach i na uniwersytetach. W sferze mediów Korpus Strażników posiada sieć własnych stron i portali internetowych oraz wydaje prasę w języku perskim, arabskim i angielskim. Byli oficerowie Korpusu zasiadają natomiast w zarządach państwowych spółek radiowych i telewizyjnych oraz w urzędach odpowiedzialnych za cenzurę przekazu medialnego [Weherey et al. 2009: 49-54].Swoje wpływy gospodarcze Korpus zaczął natomiast rozszerzać tuż po zakończeniu wojny iracko-irańskiej, kiedy to dla odbudowy kraju ze zniszczeń wojennych powołano do życia zarządzaną przez IRGC korporację Gharargah Sazandegi-je Chatam al-Anbia (Bazę Budowlaną „Pieczęć Proroka”), znaną dziś głownie jako GHORB lub Chatam al-Anbia. Rozwijając swoją działalność dzięki korzystnym kontraktom rządowym firma ta stale poszerzała zakres swoich działań na kolejne sektory: energetyczny, wydobywczy i wiele innych [Ottolenghi 2011: 42-43]. Korpus Strażników natomiast stale tworzył, nabywał i przejmował kolejne spółki z bardzo różnych sektorów gospodarki, między innymi z przemysłu obronnego, produkcji dóbr konsumpcyjnych, handlu, budownictwa, inżynierii, telekomunikacji, wydobycia surowców czy też finansów i bankowości [Alfoneh 2013: 165-190]. Choć dokładne ustalenie skali wpływów gospodarczych Korpusu Strażników jest niemożliwe, ze względu na ogromną złożoność sieci powiązań spółek bezpośrednio i pośrednio przez niego kontrolowanych, to według różnych szacunków mogą one obejmować 25 do 40% irańskiego PKB.Ewolucja ustroju: od teokratyczno-demokratycznej hybrydy do wojskowej dyktatury?Ustrój Irańskiej Republiki Iranu formalnie pozostaje niezmieniony od czasu ostatniego referendum konstytucyjnego z 28 lipca 1989 roku, które wprowadziło pewne zmiany do oryginalnej konstytucji z 1979 roku [Papan-Matin 2014: 159-200]. Brak zmian instytucjonalno-prawnych nie oznacza jednak, że ustój ten nie podlega stopniowej ewolucji, nawet jeśli przybiera ona jedynie formę nieformalnych zmian i przesuwania się stref wpływów. Relacje pomiędzy dwoma konstytucyjnymi ośrodkami władzy, religijnym (Najwyższy Przywódca i Rada Strażników) oraz republikańskim (prezydent, rząd i parlament) pozostają uregulowane prawnie i tu nie należy spodziewać się większych zmian. Istniejące status quo z przewagą i kontrolą instytucji religijnych nad wybieralnymi raczej nie zostanie zachwiane. Elementem, który realnie wpływa na zmianę układu sił w irańskiej polityce jest rosnący wpływ struktur wojskowych, a konkretnie Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej.Przywódca islamskiej rewolucji i twórca Korpusu Strażników, ajatollah Chomeini chciał aby instytucja ta była całkowicie apolityczna i bezwzględnie posłuszna rozkazom przywódców religijnych. Jednak w ciągu trzydziestu lat rządów jego następcy, Alego Chamenei, sytuacja uległa zmianie. Drugi Najwyższy Przywódca Iranu, nie posiada autorytetu swojego poprzednika oraz zajmuje znacznie słabszą pozycję w strukturach szyickiego kleru. Sam jego wybór na stanowisko był kontestowany przez część duchowieństwa, pomimo jasnego wskazania go na swojego następcę przez Chomeiniego [Axworthy 2014: 304-305]. Stąd też rządy Alego Chamenei naznaczone są licznymi sporami i konfliktami pomiędzy nim a innymi przedstawicielami władz. W sporach, które prowadził, szczególnie z prezydentami, będącymi jednocześnie dorównującymi mu rangą duchownymi (Rafsandżanim i Chatamim), bądź cieszącymi się dużym poparciem społeczeństwa (Ahmadineżad i Rouhani), jego pozycja nie była bynajmniej niepodważalna. Bezwzględne poparcie Korpusu było mu potrzebne, aby ze sporów tych wychodzić zwycięsko. Jednak ceną za to poparcie były kolejne przywileje dla IRGC i stanowiska dla ludzi z nim związanych.W ewolucji ustrojowej Iranu kluczową kwestią jest więc to, jak ułożą się relacje pomiędzy rządzącym krajem szyickim klerem a dowództwem Korpusu Strażników. Relacje te są bowiem o wiele bardziej skomplikowane i wieloaspektowe niż mogłaby na to wskazywać wynikająca z konstytucji, hierarchiczna podległość IRGC wobec Najwyższego Prawnika i Rady Strażników. Religijni przywódcy potrzebują Korpusu zarówno jako swojej gwardii pretoriańskiej, jak też i dlatego, że w wielu aspektach dotyczących rządzenia i zarządzania państwem są oni po prostu laikami i muszą polegać fachowej wiedzy obecnych i byłych oficerów Korpusu. Alternatywą jest udzielenie poparcia obozowi reformistów bądź umiarkowanych konserwatystów. Jest to dla religijnych radykałów zasiadających na stanowiskach Najwyższego Przywódcy i w Radzie Strażników trudne ze względów ideologicznych. Niekiedy jednak, z konieczności, decydują się oni na taki krok, choćby po to, żeby pokazać dowództwu Korpusu Strażników, że nie są od niego całkowicie uzależnieni.W efekcie relacje obecnego przywódcy, Alego Chamenei z Korpusem Strażników są bardzo skomplikowane i trudno jest jednoznacznie stwierdzić, jaka jest rzeczywista skala jego kontroli nad tą instytucją, a na ile Korpus zdołał się spod niej wyrwać i prowadzi samodzielną grę polityczną. Także opinie badaczy są w tej kwestii podzielone. Niektórzy, jak choćby Alfoneh (2013: 79-128], uważają, że IRGC praktycznie wyrwało się spod kontroli Najwyższego Przywódcy a Iran zmierza ku ewolucyjnej zmianie ustroju od teokratyczno-demokratycznej hybrydy do wojskowej dyktatury. Inni badacze wskazują jednak, że przywileje i rosnąca pozycja polityczne Korpusu wynikają ze świadomych i celowych działań Chameneiego i są elementem jego własnej politycznej gry. Wskazują oni np. na to, że Najwyższy Przywódca osobiście wybiera nie tylko kolejnych dowódców IRGC, ale także ich zastępców i dowódców rodzajów sił zbrojnych. Usuwa też ze stanowisk starszych oficerów[2], którzy tracą jego zaufanie oraz wpływa na przyspieszenie karier młodszych oficerów, których uznaje za odpowiednio lojalnych i zaufanych [Khalaji 2014: 52-60; Wywiad nr 1].Dalsza ewolucja relacji religijno-wojskowych w Iranie z całą pewnością będzie w dużej mierze zależała od tego, jak długo jeszcze funkcję Najwyższego Prawnika sprawował będzie Ali Chamenei oraz kto go ostatecznie zastąpi. Dopóki Chamenei żyje, a jego stan zdrowia pozwala mu wypełniać obowiązki, nie należy spodziewać się zbyt daleko idących zmian. Wydaje się bowiem, że przy całej potędze i ogromnych wpływach IRGC, obecny Najwyższy Przywódca wyznaczył Korpusowi granice, których ten nie może i nie zamierza przekraczać. Chamenei zaś, przez ponad trzydzieści lat doświadczenia w sprawowaniu najwyższej władzy w Iranie, nauczył się kontrolować polityczne ambicje wojskowych oraz cywilnych polityków. Rozwój sytuacji po ewentualnym przejęciu władzy przez następcę Chameniego jest zaś o wiele trudniejszy do przewidzenia. Przede wszystkim należy pamiętać, że choć urodzony w 1939 roku Ali Chamenei nie cieszy się, według licznych raportów, zbyt dobrym zdrowiem, to jednak może się okazać, że będzie rządził Iranem jeszcze przez kilka lub nawet kilkanaście lat. Niewiadomą pozostaje też to, kogo Zgromadzenie Ekspertów wybierze ewentualnym nowym Najwyższym Prawnikiem. W spekulacjach medialnych pojawiają się nazwiska co najmniej kilkunastu potencjalnych następców, żaden z nich jednak nie jest zdecydowanym faworytem. Sam Ali Chamenei także nie wskazał jak dotąd nikogo, kogo on sam uznawałby za swojego następcę. W tej sytuacji można jedynie założyć, że nowy Najwyższy Przywódca będzie miał, przynajmniej początkowo, mniejszy wpływ na Korpus Strażników niż jego poprzednik. Będzie też musiał na nowo ułoży sobie z nim relacje, co prawdopodobnie będzie skutkowało kolejną serią przywilejów i koncesji na rzecz IRGC.Na koniec warto też odnieść się do zbliżających się wyborów prezydenckich, które w Iranie zaplanowane są na czerwiec 2021 roku. Nie będzie w nich mógł wziąć udziału urzędujący prezydent Hasan Rowhani, który skończy swoją drugą, przewidzianą konstytucją kadencję. Co więcej, wiele wskazuje na to, że kandydat lub kandydaci obozu reformatorów, do którego należy obecny prezydent, nie będą mieli w tych wyborach dużych szans na zwycięstwo. Wnioski takie można wyciągnąć obserwując przebieg i wyniki ostatnich wyborów parlamentarnych, które odbyły się w lutym 2020 roku. Dopuszczająca kandydatów do udziału w wyborach Rada Strażników okazała się tym razem wyjątkowo bezwzględna dla zwolenników reform i członków obozu wspierającego prezydenta Rowhaniego, wykreślając większość ich kandydatów z list wyborczych. W efekcie, przy wyjątkowo niskiej, wynoszącej zaledwie 42,6% frekwencji, zdecydowane zwycięstwo odniósł blok radykałów i konserwatystów, którzy zajęli 221 z 290 miejsc w nowym parlamencie [Dorzadeh i Kamrava 2020: 3]. Powtórka podobnego scenariusza w przyszłorocznych wyborach prezydenckich jest dość prawdopodobna. W tej sytuacji do roli jednego z głównych faworytów urasta były burmistrz Teheranu oraz były dowódca Sił Powietrznych Korpusu Strażników, piastujący obecnie funkcję przewodniczącego parlamentu, Mohammad Bagher Ghalibaf. Co prawda o urząd prezydenta, bez powodzenia, ubiegał się on już trzykrotnie, tym razem jednak wydaje się mieć o wiele lepszą pozycję startową, a prawdopodobnie może też liczyć na wymierne poparcie Najwyższego Przywódcy. Gdyby wygrał, byłby pierwszym prezydentem Iranu wywodzącym się z korpusu oficerskiego IRGC, co jeszcze bardziej wzmocniłoby polityczną pozycję tegoż oraz stanowiłoby ważny argument dla zwolenników tezy o stopniowej ewolucji ustroju politycznego Iranu w kierunku wojskowej dyktatury.[1] Pełna nazwa to Sipāh-i Pāsdārān-i Enqelāb-i Islāmi, w wersji skróconej określa się go często jako Sipāh-i Pāsdārān-i, Pāsdārān-i Enqelāb-i, Sipāh bądź Pāsdārān. W literaturze anglojęzycznej występuje najczęściej jako Iranian Revolutionary Guards albo Islamic Revolutionary Guard Corps. Dla potrzeb niniejszego artykułu określany będzie jako Korpus lub jego anglojęzycznym akronimem IRGC.[2] Np. w okresie sprawowania przez Alego Chamenei funkcji Najwyższego Przywódcy na czele Korpusu stało czterech różnych oficerów (generałowie: Mohsen Rezaee, Yahya Rahim Safavi, Mohammad Ali Jafari oraz Hossein Salami, który stanowisko objął w kwietniu 2019 roku). Jako ciekawostkę można dodać, że sam Ali Chamenei także, przez trzy miesiące, był dowódcą Korpusu Strażników, choć było to w 1979 roku, w czasach, zanim jeszcze szyiccy duchowni zrozumieli, ze sama wiara nie jest wystarczającą kompetencją tego, aby dowodzić żołnierzami na polu walki.BibliografiaAbdolmohammadi P., Cama G. (2015), Iran as a Peculiar Hybrid Regime: Structure and Dynamics of the Islamic Republic, „British Journal of Middle Eastern Studies”, t. 42, z. 4, s. 558-578.Alfoneh A. (2013), Iran Unveiled. How the Revolutionary Guards is Turning Theocracy into Military Dictatorship, AEI Press, Washington.Axworthy M. (2014), Revolutionary Iran. A History of the Islamic Republic, London.Dorzadeh Hamideh and Kamrava Mehran (2020), An Assessment of Iran’s New Parliament: Conservatism Wins Back, Case Study, Arab Center for Research and Policy Studies, https://www.dohainstitute.org/en/Lists/ACRPS-PDFDocumentLibrary/Iran-New-Parliament-Conservatism-Wins-Back.pdf, [dostęp: 10.08.2020].Fulton W. (2013), The IRGC Command Network: Formal Structures and Informal Infl uence, Report by AEI’s Critical Threats Project,, https://www.criticalthreats.org/wp-content/uploads/2016/07/pdf_uploadanalysisThe_IRGC_Command_Network-1.pdf [dostęp: 10.08.2020].Gasiorowski M. (2015), Islamic Republic of Iran, [w:] Long D.E., Reich B. i Gasiorowski M. (red.), The Government and Politics of the Middle East and North Africa, Boulder.Ghobadzadeh N., Rahim L. (2016), Electoral theocracy and hybrid sovereignty in Iran, „Contemporary Politics”, 22:4, 450-468, DOI:10.1080/13569775.2016.1175097Khalaji M. (2014), Tightening the Reins. How Khamenei Makes Decision, Policy Focus 126,, The Washington Institute for Near East Policy, https://www.washingtoninstitute.org/uploads/Documents/pubs/PolicyFocus126_Khalaji.pdf [dostęp: 31.08.2020].Konstytucja Islamskiej Republiki Iranu z 1979 roku, z poprawkami z 1989 roku, [online:] https://www.constituteproject.org/constitution/Iran_1989.pdf?lang=en, [dostęp: 10.08.2020].Antoszewski, R. Herbut, red. (2004), Leksykon politologii, Wrocław.Ottolenghi E. (2011), The Pasdaran. Inside Iran’s Islamic Revolutionary Guard Corps, Washington.Papan-Matin F. (2014), The Constitution of the Islamic Republic of Iran (1989 Edition), Iran Studies”, t. 47, z.1, s. 159-200.Ward S. (2014), Immortal. A Military History of Iran and its Armed Forces, Washington.Weherey F. (2009), et al., Rise of Pasdaran. Assessing the Domestic Roles of Iran’s Islamic Revolutionary Guards Corps, Santa Monica – Arlington – Pittsburgh.Wywiad nr 1 (maj 2016), przeprowadzony przez autora z Alexem Vatanką, ekspertem Middle East Institute i dyrektorem Iran Program tamże.

`