Logo Thing main logo

Tag: South Sudan

Analiza

Sudan Południowy - najmłodsze państwo świata wciąż pogrążone w chaosie

06.07.2021

Streszczenie: W 2011 r. od Republiki Sudanu oddzielił się Sudan Południowy, co nastąpiło w drodze demokratycznego referendum. Poprzedzone było to jednakże latami krwawej wojny domowej oraz licznymi waśniami etnicznymi, których przyczyny nigdy nie zostały zażegnane wywołując kolejne konflikty zbrojne, zabójstwa ofiar cywilnych, masowe wychodźstwo, kryzys humanitarny, zapaść społeczną i gospodarczą. Nienawiść na tle religijnym i narodowościowym wydaje się być o wiele silniejszym bodźcem niż chęć zbudowania demokratycznych i stabilnych podwalin pod najmłodsze na kontynencie afrykańskim oraz na całym świecie państwo.Słowa kluczowe: Sudan, Sudan Południowy, kryzys humanitarny, demokracja, stabilizacjaSummary: In 2011 South Sudan was separated from the Republic of Sudan by a democratic referendum. It was preceded, however, by years of bloody civil war and numerous ethnic disputes, the causes of which have never been resolved, causing further armed conflicts, murder of civilian victims, mass emigration, humanitarian crisis, social and economic collapse. Religious and national hatred seems to be a far stronger incentive than the desire to build a democratic and stable foundation for the youngest state on the African continent, as well as in the world.Key words: South Sudan, Sudan, humanitarian crisis, democracy, stabilizationWstępPo latach krwawej wojny domowej oraz wojskowej władzy wywalczanej po uzyskaniu niepodległości od brytyjsko-egipskiego kondominium w 1956 r. Sudan, państwo w środkowej Afryce, zostało ponownie podzielone. W 2011 r. od Republiki Sudanu oddzielił się Sudan Południowy, co nastąpiło w drodze demokratycznego referendum. Oba bliźniacze państwa, mierzące się w kwestii prawnej, politycznej i gospodarczej z dziedzictwem kolonialnym, znajdują się dopiero na początku własnej drogi do państwowości. Dlatego wszelkie przemiany ustrojowe nie postępują równie szybko jak w innych suwerennych państwach. Same pojęcia norm prawnych, demokracji, państwa prawa czy równości wszystkich obywateli uważane są przez Sudańczyków za narzucone przez stary, nieprzychylny, kolonialny systemem. Stąd, stosując tak wrogie nastawienie, wszelkie próby ustanowienia, a następnie egzekucji reform ustrojowych są nie tylko niezrozumiane, ale też nie dające się akceptować przez obywateli.Dodatkowo, jako że przykład idzie z góry, rola polityków i ustawodawców powinna być wzorcowa. Nie dzieję się tak jednak ani w rządzie Republiki w Chartum, ani w stolicy Sudanu Południowego – Dżubie. Konflikty zbrojne o oderwanie się kolejnych rejonów trwają, co dodatkowo destabilizuje macierz. Sudan oraz Sudan Południowy zmagają się także z ogromnymi problemami humanitarnymi, częstymi suszami i plagami dając w efekcie dramatycznie niski poziom dostępu do wody pitnej, niewydolną opieką zdrowotną, gdzie duża część społeczeństwa choruje na choroby wirusowe, w tym HIV, a wskaźnik analfabetyzmu jest bardzo wysoki, podobnie jak poziom korupcji. Pomoc zagraniczna to z jednej strony jedyny w tak wstrząsającej sytuacji czynnik polepszający los Sudańczyków. Z drugiej jednak strony, uzależnienie od nakładów pieniężnych napływających z innych państw osłabia samodzielność „starego” Sudanu oraz „nowego” Sudanu Południowego, które powinny móc samodzielnie rozwiązywać własne problemy używając swojego kapitału, w tym kapitału społecznego.Proces pokojowy w Sudanie Południowym jest nadal na etapie negocjacji, z udziałem zewnętrznych mediatorów. Nowy Sudan Południowy musi wyłonić się poprzez cywilny rząd technokratyczny, odżegnując się od całego swojego niechlubnego dorobku niedemokratycznego, pełnego wzajemnych oskarżeń, oszustw finansowych, a nieczęsto także i kryminalnych względem politycznych rywali. Będzie to wymagało jednak zmiany sposobu, w jaki siły bezpieczeństwa kontrolują państwo. Mowa tu przede wszystkim o siłach zbrojnych, głównie o armii. Oznacza to w równej mierze poważne, tj. zaplanowane, zrównoważone i wykalkulowane, podejście do rozwiązywania pierwotnych przyczyn konfliktu, konfliktu na tle narodowościowym, wprowadzenia parlamentu przejściowego, opracowania projektu nowej efektywnej konstytucji, podjęcia decyzji o tym, jaki rodzaj federalizmu najlepiej pasuje do kraju oraz wreszcie wzmocnienia funkcjonowania komisji wyborczej [Yaw Tchie 2021].Bratobójcza walkaSudan posiada długą tradycję państwowości w swoim regionie: od historycznej krainy zwanej Nubią, czasy świetności Królestwa Kermy, następnie Królestwa Kush, średniowieczne chrześcijańskie królestwa utworzone przez Nubijczyków, kalifat arabskich nomadów po kolonizację Europejczyków. Jednak przemiany ustrojowe były albo narzucane z zewnątrz, albo podyktowane koniecznością konsolidacji plemion w obliczu zagrożenia płynącego ze strony najbliższych sąsiadów. Egipt, a następnie Wielka Brytania stały się okupantami narzucającymi własne rozwiązania instytucjonalne wraz z katalogiem wartości, czego efektem było antyegipskie i antybrytyjskie powstanie Sudańczyków pod wodzą Mahdiego z Sudanu [Malendowski 2003: 54-55; Perkowski 2008: 223; Prokopczuk 1964].Po uniezależnieniu się od brytyjsko-egipskiego kondominium w 1956 r. reżimy wojskowe, jawnie faworyzujące rządy zorientowane na ortodoksyjny islam, zdominowały politykę krajową. Sudan był uwikłany w dwie bratobójcze wojny: I wojna domowa (1955-1972), której przyczyną były marginalizacja i arabizacja Sudanu Południowego oraz żądania południowych regionów uzyskania autonomii oraz II wojna domowa, zaliczana do najkrwawszy starć XX w. (1983–2005), która pochłonęła 1,5 mln ofiar cywilnych zmuszając kolejne 4 mln do opuszczenia kraju, z czego przeważająca większość przypłaciła to śmiercią głodową [Bytyń 2010].Konflikty na terenie Sudanu trwają także współcześnie. W lipcu 2020 r. doszło do ataku bombowego w Darfurze, zachodnim regionie Sudanu [Defence24 2020]. Starcia zbrojne nieprzerwanie wynikają z ekonomicznej marginalizacji pewnych (południowych) regionów państwa oraz z przyczyn etnicznych, „nienawiści rasowej”. Jak wciąż pokazuje historia konfliktów na całym świecie, również w przypadku Sudanu odmienna religia, odcień skóry czy tradycja dają przyczynek do zachowań bezprawnych, niehumanitarnych, całkowicie destabilizujących jednostki państwowe czy pozapaństwowe, których mieszkańcy z jednej strony walczą o przetrwanie, a z drugiej chcą ukonstytuować własną niezależność na arenie międzynarodowej. W Sudanie bratobójcza niechęć prowadząca do przemocy zakorzeniona jest w ekonomicznej, politycznej i społecznej dominacji Północy. Republikę Sudanu zamieszkują bowiem arabscy muzułmanie. Na południu (tereny Sudanu Południowego) mieszkają zaś chrześcijanie oraz wyznawczy wierzeń rodzimy, tj. animistycznych. Zanim Brytyjczycy 1 stycznia 1956 r. oddali Sudańczykom wolność, ich kolonialne rządy wyraźnie sprzyjały Północy dodatkowo pogłębiając i tak zasadnicze różnice między regionami nastawiając między sobą obywateli.Po ustaniu II wojny domowej w Sudanie uzgodniono zasady porozumień pokojowych, zgodnie z którymi po 6 latach autonomii nastąpiło referendum niepodległościowego w Sudanie Południowym. Wynik nie zdziwił nikogo, gdyż jak oczekiwano w styczniu 2011 r. aż 98% głosujących oddało swój głos „za” uzyskaniem niepodległości przez Sudan Południowy i uznaniem go za suwerenny podmiot na arenie międzynarodowej. Rząd w Dżubie ogłosił swoją niepodległość od Republiki Sudanu w dniu 9 lipca 2011r. [UNIC 2011]. Tym samym, na chwilę sporządzania niniejszej analizy, Sudan Południowy jest najmłodszym na świecie niepodległym państwem, podczas gdy Sudan przestał być największym terytorialnie państwem na kontynencie afrykańskim.Pogrążający się chaosO normalizacji bilateralnych stosunków nie może być jednak mowy. Kwestie bezpieczeństwa narodowego, w tym współpracy gospodarczej czy militarnej nigdy nie zostały wdrożone pomiędzy bratnimi narodami. Nic też obecnie nie wskazuje, aby obie strony przychylnie, tj. zgodnie z fundamentalną zasadą prawa międzynarodowego o wstępowaniu do porozumień międzynarodowych z dobrą wiarą, zasiadły do stołu negocjacyjnego. Sudan Południowy zamiast przeprowadzić istotne dla procesu formowania się państwowości reformy ustrojotwórcze wciąż zmuszony jest walczyć z siłami opozycji na własnym terytorium. W wyniku braku współpracy gospodarczej z Sudanem, Sudan Południowy nie jest w stanie uporać się z pogorszeniem koniunktury jeszcze z 2012 r. W tym to bowiem roku podjęto decyzję o wstrzymaniu wydobycia ropy naftowej w wyniku sąsiedzkich sporów rządów w Chartum i Dżubie. Miało to niebagatelne znaczenie, bowiem dochody z eksportu ropy stanowiły do 98% budżetu rocznego państwa. Wreszcie żadna ze stron nie ma zamiaru dokończyć, jak można domniemywać celowo, rozmów o strefach przygranicznych oraz podziale zysków z wydobycia ropy. Napięcia te, skutkujące w masowym bezrobociu i utracie środków do życia przez większość mieszkańców doprowadziły do kolejnej eskalacji napięcia i m.in. zbombardowania przygranicznych rejonów Sudanu Południowego przez lotnictwo sudańskie [Forsal 2012].Militarne próby rozprawienia się przez Sudan Południowy z siłami opozycji jedynie pogorszyły sytuację dając początek ogromnemu kryzysowi humanitarnemu w grudniu 2013 r. Po obu stronach naliczono dziesiątki tysięcy ofiar oraz przymusowych wysiedleńców, co przy wszechogarniającej suszy, braku dostępu do wody pitnej, pożywienia oraz opieki medycznej i chorobach skazało na śmierć głodową na pustyni migrujących Sudańczyków [UNICEF 2020]. Nadzieją na stabilizację dla walczących stron było, jedynie przez 2 lata, podpisanie porozumienia pokojowego w kwietniu 2016 r. zakładającego utworzenie rządu przejściowego jedności narodowej. We wrześniu 2018 r. rząd Sudanu Południowego po jednej stronie oraz liczne ugrupowania rebeliantów po drugiej stronie podpisały „zrewitalizowane” porozumienie pokojowe kończące walki. Umowas ta była dwa razy przedłużana, a następnie wstrzymano realizację jej postanowień z powodu braku kompromisu w sprawie wewnętrznych granic kraju [UNMISS 2020].Pomiędzy politycznymi rozmowami zwaśnionych stron, już wewnątrz państwa jakim jest Sudan Południowy, na terenach Republiki oraz właśnie Sudanu Południowego trwają separatystyczne walki, w których giną cywile. Konflikt w Darfurze to, jak szacuje Organizacja Narodów Zjednoczonych (ONZ), największy obecnie kryzys humanitarny na świecie. To właśnie w zachodniej części Sudanu, na początku 2003 r. murzyńskie ludy rolnicze oskarżyły rząd w Chartumie o faworyzowanie arabskich nomadów. Zginęło co najmniej 300 tys. ludzi, a 2,7 mln osób musiało opuścić swój dom uciekając przede wszystkim do Czadu. Dzięki regionalnym mediacjom, prowadzonym głównie przez Unię Afrykańską oraz ONZ, podpisano 5 maja 2006 r. porozumienie pokojowe. Nie miało on jednak skutków prawnych, gdyż nie wszystkie skonfliktowane strony podpisały się pod treścią umowy. Dodatkowo, walczące strony zdążyły skonfliktować się w zaledwie kilka tygodni od podpisania dokumentu. Niestety akceptowalną codziennością stały się ataki na ludność cywilną, personel misji humanitarnych oraz żołnierzy sił pokojowych. Do kolejnego pokojowego porozumienia doszło w lutym 2010 r., a już w maju konflikt rozgorzał na nowo [Keith 2007].Jednakże konflikt w Darfurze to nie jedyny spór militarny na omawianym terenie. Od 2011 r. trwa także starcie zbrojne w Kordofanie Południowym, regionie leżącym w Sudanie przy granicy z Sudanem Południowym. Pomimo, że Kordofan Południowy geograficznie położony jest w Sudanie, znaczna większość jego mieszkańców identyfikuje swoją przynależność do Sudanu Południowego. Kraj ten jest słynny z bogatych w złoża ropy naftowej terenów. W wyniku porozumienia jeszcze z 2005 r. z Abyei, głównego miasta nazywanego „mostem między Północą i Południem”, przewidziano referendum w sprawie jego ostatecznej przynależności. W czerwcu 2011 r. wybuchł konflikt między siłami zbrojnymi Sudanu a zjednoczonymi siłami Południa [UNIC 2011]. Od tamtej pory toczy się nierozwiązany konflikt, gdzie, jak informuje ONZ, codziennością są uprowadzenie, przetrzymywanie, tortury i zabójstwa ludności cywilnej. Odkryto także masowe groby nie-żołnierzy, którzy zgodnie z doktryną międzynarodowego prawa konfliktów zbrojnych winni byliby być objęci specjalną ochroną. Mowa zatem o zbrodni wojennej, która czeka na sprawę w trybunale karnym.W tym miejscu, choćby skrótowo, należy odnieść się do misji humanitarnych, których ogromna pomoc wydaje się być jednak jak przysłowiowa kropa w morzu, choć bardziej pasowałby sparafrazowany zwrot „jak kropla na pustyni”. Otóż Sudan Południowy nie jest w stanie dostarczyć obywatelom podstawowych usług, jak dostęp do wody pitnej, służby zdrowia czy edukacji, nie wspominając o poczuciu bezpieczeństwa i nadziei, że ich los wkrótce się poprawi. Walki zbrojne na przeważającym obszarze kraju, fale suszy, plagi szarańczy, stałe występowanie głodu, zapaść ekonomiczna, gdzie państwo nie jest w stanie inwestować ani wypracować innych napływów do budżetu, upadek służby zdrowia w jej najbardziej elementarnych segmentach opieki nad noworodkami i przeciwdziałaniu chorobom, zwłaszcza wirusowym zabijającym tysiące istnień, jak HIV czy malaria, kończąc na falach przemocy niekontrolowanych przez południowo-sudańskie siły porządkowe pokazują słabość młodego państwa [CIA 2021]. Według szacunków UNICEF w samym Sudanie Południowym, nie wymieniając innych pogrążonych w stanie wojny i klęski humanitarnej Darfurze, Kordofanie i innych regionach na terenie Sudanu, ponad 1,3 mln dzieci jest niedożywionych, a blisko 300 tys. z nich z powodu głodu znajduje się na granicy życia i śmierci [UNICEF 2020].Ogromne, niespotykane wcześniej na tak szeroką skalę zaangażowanie sił międzynarodowych, a także konkretnych państw-ofiarodawców ma jednak swoją cenę[1]. Po pierwsze, ponad połowa mieszkańców polega na pomocy humanitarnej z zewnątrz, by przeżyć [Strzałkowski 2019]. Z powodu ciągłej walki o przeżycie swoje i swoich najbliższych Sudańczycy odzwyczaili się od pracy na roli, a z powodu walk zbrojnych opuścili ziemię, która leży odłogiem. Oni sami nie mają, jak uprawiać roli w obozach przejściowych, czy wszędzie indziej, gdzie uciekają. Tracą zatem źródło dochodu, nie są w stanie kupić jedzenia, zadbać o zdrowie. Krąg bezsilności, niegospodarności i braku realnych perspektyw na lepsze jutro się zamyka. Po drugie, obserwuje się wzrost przestępczości także względempracowników humanitarnych, w tym wykorzystywanie seksualne kobiet i dzieci. Zgodnie z sudańską tradycją przemoc seksualna traktowana jest jako temat tabu, a dla ofiar i ich rodzin jest powodem hańby. Stąd najczęściej przestępstwo seksualne nie jest zgłaszane władzom. Z drugiej jednak strony, służby porządkowe nie funkcjonują efektywnie, a najczęściej nie są w ogóle obsadzane z powodu braków budżetowych. Pierwsza w historii państwowości Sudanu Południowego kobieta-Minister Obrony Narodowej Angelina Teny wskazała publicznie, w obecności przedstawicieli misji pokojowej ONZ oraz żołnierzy skonfliktowanych armii rządowej oraz rebelianckiej, na konieczność wyciągnięcia wniosków z „epidemii przemocy seksualnej”, w której dzieci są szczególnie zagrożone [UNMISS 2020].ZakończenieWedług południowo-sudańskiego aktywisty, działacza na rzecz praw człowieka oraz polepszenia warunków demokracji w swojej ojczyźnie, Johna Adora: „Nasz obecny reżim jest demokratyczny tylko na papierze, a nie w praktyce. Jeśli chodzi o polityki i ich wdrażanie, w ogóle nie ma demokracji. Konstytucja daje nam prawo do protestowania na zgromadzeniach publicznych i swobodnego wyrażania opinii, ale tak się nie dzieje. Większość działaczy społeczeństwa obywatelskiego, mediów i obywateli nie mówi otwarcie o tym, co dzieje się w Sudanie Południowym. Istnieje obawa, że ​​za każdym razem, gdy będziemy mówić lub protestować, możemy zostać zatrzymani. Dla przykładu jeden z członków społeczeństwa obywatelskiego został niedawno zatrzymany za głośne mówienie o wydarzeniach w Sudanie Południowym. Kiedy lobbowaliśmy za jego uwolnieniem, a przynajmniej za doprowadzeniem go przed sąd na rzetelny proces, odpowiedziano nam, że go nie mają i nie wiedzą, gdzie jest. Inne agencje, z którymi się skontaktowaliśmy, powiedziały nam, że nie był aresztowany, ale właśnie został postawiony na przesłuchanie. Z różnych urzędów dostaliśmy zupełnie inne informacje. Nie wiem, kto mówił prawdę, czy wszyscy po prostu grali w grę” [CIVICUS 2018].W państwie pogrążonym w chaosie, nie tylko wojennym, ale także ustrojowym, przy chwiejnej demokracji, jedyna pomoc jaka dociera do Sudańczyków pochodzi z zewnątrz. Sami obywatele tracą nadzieję na wyjście z impasu, gdyż ich marzenie o odseparowaniu się od Republiki Sudanu wraz z osiągnięciem suwerenności na arenie międzynarodowej nie tylko nie zapewniło im pomyślności i dobrobytu, ale jeszcze wpędziło w kolejne lata głodu, śmierci i strachu. Cytowany wyżej aktywista dodaje: „jako naród powinniśmy przestać koncentrować się na ropie i zacząć uprawiać ziemię - a teraz, gdy jest pora deszczowa, w Dżubie można wreszcie zobaczyć wszystkie te małe ogrody rosnące na podwórkach. (…) wszyscy są zmęczeni przemocą. (…) Zdecydowanie zmierzamy w dobrym kierunku”[CIVICUS 2018].Bibliografia:Bytyń A.M. (2010), Obcy wśród swoich – obozy uchodźców wewnętrznych w Sudanie, „Forum Politologiczne”, vol. 10.Center for Strategic and International Studies (2018), Accessing South Sudan: Humanitarian Aid in a Time of Crisis: https://www.csis.org/analysis/accessing-south-sudan-humanitarian-aid-time-crisis (dostęp: 30.05.2021).Central Intelligence Agency (CIA) (2021), South Sudan [w:] The World Factbook: https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/od.html (dostęp: 30.05.2021).CIVICUS (2018), “South Sudan: Our current regime is democratic only on paper, not in practice”:https://www.civicus.org/index.php/media-resources/news/interviews/3423-south-sudan-our-current-regime-is-democratic-only-on-paper-not-in-practice (dostęp: 30.05.2021).Defence24 (2020), Sudan: co najmniej 20 osób zginęło po ataku na jedną z osad w Darfurze(26.07.2020): https://www.defence24.pl/sudan-co-najmniej-20-osob-zginelo-po-ataku-na-jedna-z-osad-w-darfurze(dostęp: 30.05.2021).European Commission (2020), South Sudan: https://ec.europa.eu/echo/where/africa/south-sudan_en (dostęp: 30.05.2021).Forsal (2012), Wojna o zyski z ropy: Sudan zbombardował miasto Bentiu w Sudanie Południowym (12.04.2012): https://forsal.pl/artykuly/609727,wojna-o-zyski-z-ropy-sudan-zbombardowal-miasto-bentiu-w-sudanie-poludniowym.html (dostęp: 30.05.2021).Keith A. (2007), The African Union in Darfur: An African Solution to a Global Problem?, “Journal of Public & International Affairs”, vol. 18, s.149.Malendowski W. (2003), Zbrojne konflikty i spory międzynarodowe u progu XXI wieku: analiza problemów i studia przypadków, Alta 2, Wrocław.Perkowski M. (2008), Podmiotowość prawa międzynarodowego współczesnego uniwersalizmu w złożonym modelu klasyfikacyjnym, Ekopress, Białystok.Prokopczuk J. (1964), Historia Afryki w zarysie, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa.Strzałkowski P. (2019), Po pięciu latach konfliktu w Sudanie Południowym brakuje wszystkiego - od jedzenia po bezpieczeństwo, „Gazeta,pl”: https://special.gazeta.pl/special/1,167436,24280119,po-pieciu-latach-konfliktu-w-sudanie-poludniowym-brakuje-wszystkiego.html (dostęp: 30.05.2021).United Nations Children’s Fund (UNICEF) (2020) UNICEF Sudan Południowy: https://www.unicef.pl/O-nas/Gdzie-pomagamy/UNICEF-SUDAN-POLUDNIOWY (dostęp: 30.05.2021).United Nations Information Centre (UNIC) (2011), Sudan i Sudan Południowy: http://www.unic.un.org.pl/sudan/index.php?news=2210 (dostęp: 30.05.2021).United Nations Mission in South Sudan (UNMISS) (2020) Defense Minister Declares Unified Troops at ALEL Training Centre Ready to Graduate and Deploy in Upper Nile: https://unmiss.unmissions.org/defense-minister-declares-unified-troops-alel-training-centre-ready-graduate-and-deploy-upper-nile (dostęp: 30.05.2021).Yaw Tchie A.E. (2021), South Sudan’s battle for Democracy (31.03.2021) “Accord.org”: https://www.accord.org.za/analysis/south-sudans-battle-for-democracy/ (dostęp: 30.05.2021).[1] Pomoc napływająca m.in. z Unii Europejskiej to jedynie w 2020 r. kwota rzędu 42,5 mln EUR [European Commission (2020), South Sudan: https://ec.europa.eu/echo/where/africa/south-sudan_en podczas gdy transfery pienięzne ze Stanów Zjednoczonych Ameryki w latach 2011-2018 to ponad 9,5 mld USD [Center for Strategic and International Studies (2018), Accessing South Sudan: Humanitarian Aid in a Time of Crisis: https://www.csis.org/analysis/accessing-south-sudan-humanitarian-aid-time-crisis (dostęp 30.05.2021).Źródło zdjęcia: C.C. via Pixabay_______________________________dr Joanna SiekieraWydział PrawaUniwersytet w Bergen, [email protected]

Analiza

Sudan – ogarnięta bratobójczą walką republika uzależniona od pomocy zagranicznej

18.06.2021

Sudan – ogarnięta bratobójczą walką republika uzależniona od pomocy zagranicznejSudan – the foreign aid-dependent republic gripped by fratricidal warfare Streszczenie: Sudan, państwo w środkowej Afryce, zostało podzielone w 2011r. na Republikę Sudanu oraz Sudan Południowy. Nastąpiło to w drodze demokratycznego referendum, jednak poprzedzone było latami krwawej wojny domowej oraz wojskowej władzy wywalczanej po uzyskaniu niepodległości od brytyjsko-egipskiego kondominium w 1956r. Jako państwo z dziedzictwem kolonialnym, zarówno na poziomie prawnym, jak i społecznym, Sudan jest dopiero na początku swojej drogi do państwowości. Stąd przemiany ustrojowe oraz światopoglądowe nie postępują równie szybko jak w innych suwerennych państwach. Same pojęcia norm prawnych, demokracji, państwa prawa czy równości wszystkich obywateli są uważane przez Sudańczyków jako narzucone starym, kolonialnym systemem, a przez to nienaturalne, kłopotliwe czy wręcz wrogie im samym. W takiej sytuacji faktycznej wszelkie próby ustanowienia, a następnie egzekucji reform ustrojowych nie są ani rozumiane, ani akceptowane. Jako że przykład idzie z góry, rola polityków i ustawodawców powinna być wzorcowa. Niestety tak jednak nie jest. Konflikty zbrojne i wnioski o oderwanie się kolejnych rejonów nie ustają. Sudan zmaga się wreszcie z problemami humanitarnymi, niskim poziomem dostępu do wody pitnej i opieki zdrowotnej, gdzie duża część społeczeństwa choruje na choroby wirusowe, w tym HIV. Wskaźnik analfabetyzmu jest wysoki, podobnie jak poziom korupcji. Pomoc zagraniczna to z jednej strony jedyny, w tak dramatycznej sytuacji, czynnik polepszający los obywateli. Z drugiej jednak strony, uzależnienie od nakładów pieniężnych napływających z innych państw osłabia samodzielność Sudanu, który powinien móc sam rozwiązywać swoje problemy, używając własnych nakładów finansowych i kapitału społecznego.Słowa kluczowe: Sudan, Sudan Południowy, Afryka, pomoc zagraniczna, wojna domowa,Summary: Sudan, a state in central Africa, was split in 2011 on the Republic of the Sudan and the Republic of South Sudan. This was a result of a democratic referendum but was preceded by years of bloody civil wars and post-independence military coup after the final gain of sovereignty from the Anglo-Egyptian condominium from 1956. As a country with colonial heritage, both at the legal and social level, Sudan is now at the beginning of its path to statehood. Hence, political changes do not proceed as fast as in other sovereign states. The very notions of legal norms, democracy, the rule of law, along with equality of all citizens are considered by the Sudanese as imposed by the old colonial system, and thus unnatural, troublesome or even hostile to them. In such a factual situation, any attempts to establish and then execute systemic reforms are neither understood nor accepted. As the example comes from the top, the role of politicians and legislators should be exemplary. However, this is not so. Armed conflicts for independence of other regions continue to happen. Finally, Sudan faces humanitarian problems, low access to potable water and health care, with a large proportion of the population suffering from viral diseases, including HIV, while the illiteracy rate is high, as is the level of corruption. On the one hand, foreign aid is the only factor improving the fate of citizens in such a dramatic situation. On the other hand, thought, relying on money from other countries indeed weakens the core independence of Sudan, who itself should be able to solve its own problems, using its own financial outlays and social capital.Key words: Sudan, South Sudan, Africa, foreign aid, foreign assistance, civil warWstępRegion wzdłuż Nilu na południe od Egiptu to historyczna kraina zwana Nubią. Czasy świetności Królestwa Kermy przypadają na ok. 2500-1500 p.n.e., aż do wchłonięcia go przez Królestwo Egiptu. Następnie w XI w. p.n.e. wyłoniło się królestwo Kush odzyskując niezależność od Egiptu. Na początku średniowiecza Nubijczycy utworzyli chrześcijańskie królestwa, które trwały od IV do XIV w. W tym też czasie ziemie te zostały zasiedlone przez arabskich nomadów, którzy zaczęli trudnić się handlem niewolnikami. W związku z rozwojem kalifatów na terenie Afryki Północnej Sudańczycy przeszli islamizację trwającą aż do XIX w. Niebagatelną rolę odgrywała w samostanowieniu religia. Można pokusić się zatem o stwierdzenie, iż Sudan posada długą tradycję państwowości w wielu jego wymiarach, jednak przemiany ustrojowe były albo narzucane z zewnątrz, albo podyktowane koniecznością konsolidacji plemion w obliczu zagrożenia płynącego ze strony najbliższych sąsiadów.Nie inaczej było podczas okresu kolonialnego. Egipt, poprzez armię Imperium Osmańskiego, okupował omawiany kraj na początku XIX w. Rządy osmańskie wiązały się jednak z masowym wywozem Sudańczyków jako żywego towaru, a co się z tym wiązało, upadkiem młodej gospodarki i wyludnieniem kraju. W tym okresie Wielka Brytania zaczęła konsekwentnie kolonizować Afrykę Centralną rywalizując z Francją [Prokopczuk 1964]. Używała do tego pretekstu misji szerzenia cywilizacji Zachodu, jego wartości moralnych i prawnych, w tym zwalczania handlu niewolnikami. Koniec XIX w. przyniósł natomiast zbrojny opór Sudańczyków, którzy pod wodzą Mahdiego z Sudanu rozpoczęli antyegipskie, a także antybrytyjskie powstanie (1881–1885). W związku z małą siłą militarną w obliczu Imperium Brytyjskiego, powstanie upadło, a Sudan stał się de iure kondominium Wielkiej Brytanii oraz Egiptu, a de facto kolonią brytyjską.Kondominium zakłada wspólne rządy dwóch mocarstw kolonialnych. Ta forma sprawowania władzy, zgodna z prawem międzynarodowym, występowała jednak niezwykle rzadko. Ustrój ten przewiduje równy podział praw i obowiązków dwóch bądź więcej suwerennych jednostek na danym terytorium (kolonii), w tym podział jurysdykcji i egzekwowania prawa, z możliwą parcelacją terenu na tzw. strefy narodowe, ale przede wszystkim równość partnerów [Perkowski 2008: 223; Malendowski 2003: 54-55]. Jednak przykład rządów w innych regionach podczas okresu kolonialnego, jak np. Vanuatu na Pacyfiku Południowym, przeczy temu idealistycznemu założeniu [Siekiera 2017].Młoda republika podzielona na półPo uniezależnieniu się od brytyjsko-egipskiego kondominium w 1956r. reżimy wojskowe, w swej ideologii faworyzujące rządy zorientowane na ortodoksyjny islam, zdominowały politykę krajową. Sudan był uwikłany w dwie wojny domowe: I wojna domowa toczyła się w latach 1955-1972. Jej przyczyną były żądania południowych regionów uzyskania autonomii oraz własnej reprezentacji w rządzie w stolicy państwa - Chartum. Jak można domniemywać, pokój nie trwał długo, gdyż wymagania południowej strony konfliktu nie zostały spełnione przez władze Sudanu. Druga wojna domowa, zaliczana do najkrwawszy starć podczas całego XX w., trwała w latach 1983–2005 pochłaniając aż 1,5 mln ofiar cywilnych, a zmuszając kolejne 4 mln do opuszczenia swoich osad. Ludność uchodźcza opłaciła to w przeważającej większości śmiercią głodową [Bytyń 2010].Konflikty na terenie Sudanu trwają także współcześnie, kiedy to w lipcu 2020r. doszło do ataku bombowego w Darfurze, zachodnim regionie Sudanu [Defence24 2020]. Starcia zbrojne wynikają z ekonomicznej marginalizacji pewnych regionów państwa oraz z przyczyn etnicznych, tzw. „nienawiści rasowej”. Jak pokazała historia konfliktów na całym globie, także w przypadku Sudanu odmienna religia, odcień skóry czy tradycja dają przyczynek do zachowań bezprawnych, niehumanitarnych, całkowicie destabilizujących jednostki państwowe czy inne tworzy prawnomiędzynarodowe, których mieszkańcy z jednej strony walczą o przetrwanie, a z drugiej chcą ukonstytuować własną niezależność na arenie międzynarodowej. W Sudanie bratobójcza niechęć prowadząca do przemocy zakorzeniona jest w ekonomicznej, politycznej i społecznej dominacji Północy. Na północy bowiem Republiki Sudanu zamieszkują muzułmańscy, arabscy Sudańczycy. Na południu zaś mieszkają chrześcijanie oraz wyznawczy wierzeń rodzimy, tj. animistycznych. Zanim Brytyjczycy 1 stycznia 1956r. oddali Sudańczykom wolność, ich kolonialne rządu wyraźnie faworyzowały północ kraju, pogłębiając tym samym różnice między regionami, ale także nastawiając między sobą obywateli.Marginalizacja i arabizacja Sudanu Południowego to główna przyczyna wybuchu pierwszej wojny domowej, zakończonej w 1972 r. Względny pokój trwał do 1983r. Po ustaniu drugiej wojny domowej w Sudanie uzgodniono zasady porozumień pokojowych w 2005r. Zakładały one przyznanie południowym rebeliantom autonomii na sześć lat, po których nastąpiło referendum niepodległościowe w Sudanie Południowym. Referendum ze stycznia 2011r. (98% głosów „za”) uprawomocniło demokratyczny wybór obywateli tego niesamodzielnego wówczas rejonu na uzyskanie niepodległości i uznania na arenie międzynarodowej. Sudan Południowy ogłosił swoją niepodległość od Republiki Sudanu w dniu 9 lipca 2011r. [UNIC 2011]. Tym samym, na chwilę pisania tej analizy, Sudan Południowy jest najmłodszym na świecie niepodległym państwem, a Sudan przestał być największym terytorialnie państwem na kontynencie afrykańskim.Jednakże o normalizacji bilateralnych stosunków nie może być mowy. Kwestie bezpieczeństwa narodowego czy współpracy militarnej, gospodarki, w tym wymiany handlowej nie zostały wdrożone. Nic też nie wskazuje, aby obie strony przychylnie, tj. zgodnie z fundamentalną zasadą prawa międzynarodowego o wstępowaniu do porozumień międzynarodowych z dobrą wiarą, zasiadły do stołu negocjacyjnego.Kiedy Sudan uzyskał niepodległość w 1956 r., zakładano, nomen omen w dobrej wierze, że mieszkańcy Południa będą mogli w pełni uczestniczyć w systemie politycznym suwerennego acz niejednolitego Sudanu. Sudan Południowy zamiast przeprowadzić tak istotne reformy ustrojotwórcze, wciąż walczy z silnymi siłami opozycji na własnym terytorium. W wyniku braku współpracy gospodarczej z rządem w Chartum, choć de facto współpracy sąsiedzkiej jako takiej, rząd w Dżubie nie jest w stanie uporać się z pogorszeniem koniunktury z 2012r. Wtedy to podjęto decyzję o wstrzymaniu wydobycia ropy naftowej w wyniku dwustronnych sporów z Sudanem. Miało to niebagatelne znaczenie, gdyż dochody z eksportu ropy stanowiły 98% dochodów tego rocznego państwa. Niedokończone, jak można domniemywać, celowo rozmowy między bratnimi państwami o strefach granicznych oraz podziale zysków z wydobycia surowca doprowadziły do kolejnej eskalacji napięcia i m.in. zbombardowania przygranicznych rejonów Sudanu Południowego przez lotnictwo sudańskie [Forsal 2012].Grudzień 2013r. zapoczątkował tragiczny kryzys humanitarny w Sudanie Południowym, po tym, jak tamtejszy rząd rozpoczął konflikt z siłami opozycji. Obie strony naliczyły dziesiątki tysięcy ofiar, podobnie jak i przymusowych wysiedleńców. Nieprzychylne środowisko naturalne, susze oraz klęski szarańczy pozbawiły, i wciąż odbierają życie wielu uciekinierom z wojny domowej w Sudanie Południowym [UNICEF 2020]. Nadzieją na stabilizację dla walczących stron było podpisanie porozumienie pokojowego w kwietniu 2016r. Zakładał ono utworzenie przejściowego rządu jedności narodowej. Niestety, walki w stolicy, Dżubie, ponownie pogrążyły państwo w konflikcie. We wrześniu 2018r. podpisano „zrewitalizowane” porozumienie pokojowe kończące walki. Rząd Sudanu Południowego po jednej stronie oraz liczne ugrupowania rebeliantów jako druga strona umowy uzgodniły, że strony utworzą rząd przejściowy do maja 2019r. Kolejnym puntem, istotnym z racji niezmiennie silnej pozycji sił wojskowych w Afryce, był zamiar utworzenia zjednoczonej armii narodowej. Umowa pokojowa była dwa razy przedłużana, do listopada 2019 r., a następnie do lutego 2020 r. Co ostatecznie nie powinno dziwić, wstrzymano realizację postanowień umowy z racji braku porozumienia w sprawie wewnętrznych granic kraju [UNMISS 2020].Bratobójczych walk ciąg dalszyKonflikt w Darfurze to aktualnie trwający konflikt zbrojny w zachodniej części Sudanu. Na początku 2003r. murzyńskie ludy rolnicze żyjące na tym obszarze oskarżyły rząd w Chartumie o faworyzowanie arabskich nomadów. Bratobójcze walki wywołały, jak szacuje Organizacja Narodów Zjednoczonych, największy obecnie kryzys humanitarny na świecie. Od początku starć militarnych w Darfurze zginęło co najmniej 300 tys. ludzi, a 2,7 miliona osób musiało opuścić swój dom, uciekając przede wszystkim do pobliskiego Czadu. Podejmowane przez regionalną organizację Unię Afrykańską oraz międzynarodowych partnerów, w tym ONZ, próby zmierzające do rozwiązania konfliktu zakończyły się podpisaniem 5 maja 2006r. porozumienia pokojowego. Nie ma ono jednak de iure skutków prawnych, jako że nie wszystkie strony podpisały się pod wcześniej wynegocjowaną treścią umowy. Porozumienie międzynarodowe dotyczy zawieszenia broni oraz podziału władzy i dóbr na terenie Darfuru. Jego strony zdążyły się skonfliktować w zaledwie kilka tygodni od podpisania dokumentu, a codziennością stały się ataki na ludność cywilną, personel misji humanitarnych oraz żołnierzy sił pokojowych. Do kolejnego pokojowego porozumienia doszło w lutym 2010r. w Chartumie. Jednak już w maju konflikt znów się nasilił. W grudniu tego samego roku z Darfuru uciekło 45 tys. osób [Keith 2007].Omar Hasan al-Bashir to były prezydent Sudanu, który w sposób autorytarny panował państwem przez 30 lat (1989-2019). Został on obalony w kwietniu 2019r. Od listopada tego samego roku władzę sprawuje Rada Suwerenności, organ wykonawczy sui generis, w którym zasiadają przedstawiciele wojska i cywilni politycy. Prezydentura al-Bashira zyskała wątpliwą międzynarodową sławę, kiedy został on w 2009r. oskarżony o odpowiedzialność za trwający przez dekady konflikt na tle etnicznym, a zatem ludobójstwo. Międzynarodowy Trybunał Karny wydał nakaz jego aresztowania. W odwecie za tak poważne oskarżenie, rzutujące na i tak zszarganej wojną domową pozycję państwa na arenie międzynarodowej, Prezydent zdecydował o wydaleniu z kraju pracowników humanitarnych organizacji pozarządowych. Takich organizacji działało na terenie Sudanu 137, a ich liczna spadła do 66. Miliony ludzi zostało z dnia na dzień pozbawionych żywności, wody pitnej i specjalistycznej opieki medycznej. Państwo nie było bowiem zapewnić luki w personelu oraz środkach, które odeszły w konsekwencji decyzji głowy państwa. Aby zobrazować jak bardzo pogorszyły się tą decyzją warunku życiowe pogrążonych w ubóstwie i narażonych na fale głodu Sudańczyków należy podać przykład z 2010r. W październiku Światowy Program Żywnościowy ONZ pomagał 93% potrzebującym na terenie Sudanu. Miesiąc później pomoc ta docierała już tylko do 87% ludności darfurskiej [UNIC 2011].Obalenie władzy prezydenta al-Bashira w wyniku zamachu stanu było dopiero początkiem procesu prawnomiędzynarodowego o ludobójstwo. Został on skazany także za akty koruptogenne oraz pranie brudnych pieniędzy, jednak władze w Chartumie, wszak politycznie przeciwne mu, odmówiły wydania go do Holandii, gdzie odpowiadałby za zbrodnie przeciwko ludzkości. Zmieniło się to w grudniu 2019r., kiedy to prokurator generalny Sudanu, Taj al-Sir al-Hibir ogłosił rozpoczęcie przeciwko byłemu prezydentowi postępowania w sprawie zbrodni popełnionych podczas konfliktu w Darfurze. Tym samym, wypełniało to podstawowe przesłanki wniesienia wniosku do Międzynarodowego Trybunału Karnego w Hadze. W lutym 2020r. władze Sudanu przekazały byłego prezydenta Trybunałowi [Darif 2019; ICC 2020]. Poza międzynarodowym trybem rozprawy, oskarżonemu zostały także postawione krajowe zarzuty przeprowadzenia zamachu stanu w 1989r. oraz przyjmowania licznych korzyści majątkowych podczas sprawowaniu urzędu. Jak donosiły międzynarodowe media, także podczas stanu oskarżenia, były prezydent Sudanu pobierał wynoszące ponad 20 mln USD wynagrodzenie, które spływało z różnych finansowych instytucji na jego prywatne konto [Veum 2020].Konflikt w Darfurze to nie jedyny spór militarny na terenie Sudanu. Od 2011r. trwa także konflikt w Kordofanie Południowym. Jest to region leżący w Sudanie przy granicy z Sudanem Południowym, słynny z bogatych w złoża ropy naftowej terenów. Pomimo, że Kordofan Południowy geograficznie położony jest w Sudanie, znaczna większość jego mieszkańców identyfikuje swoją przynależność do Sudanu Południowego. W wyniku porozumienia jeszcze z 2005r. z Abyei, głównego miasta rejonu nazywanego „mostem między Północą i Południem”, przewidziano referendum w sprawie jego przynależności. W czerwcu 2011r. wybuchł konflikt między armią Sudanu a zjednoczonymi siłami Południa. Od tamtej pory trwa nierozwiązany konflikt, gdzie, jak informuje ONZ, codziennością są zniknięcia i porwania osób, przetrzymywanie i mordy ludności cywilną. Odkryto także masowe groby nie-żołnierzy [UNIC 2011].Przemoc wobec pracowników humanitarnych, wykorzystywanie seksualne kobiet i dzieci, brak jakiegokolwiek poziomu bezpieczeństwa w znaczeniu militarnym i żywnościowym to aktualny stan rzeczy w Sudanie oraz Sudanie Południowym. Zgodnie z sudańską tradycją przemoc seksualna traktowana jest jako temat tabu, a dla ofiar i ich rodzin jest powodem wstydu. Dlatego najczęściej to przestępstwo nie jest zgłaszane władzom. Nie trudno to jednak zrozumieć, przy braku służb, do których należałoby raportowanie takiego zdarzenia, a które sprawnie zajęłyby się śledztwem, a następnie skazaniem sprawców bez piętnowania ofiar. Zaczynają to przyznawać, po wielu dekadach bratobójczej walki, politycy. Pierwsza w historii państwowości Sudanu Południowego kobieta-Minister Obrony Narodowej, Angelina Teny wskazała publicznie, w obecności przedstawicieli misji pokojowej ONZ oraz żołnierzy skonfliktowanych armii, na konieczność wyciągnięcia wniosków z haniebnych czynów obu stron, w tym „epidemii przemocy seksualnej”, w której dzieci są szczególnie zagrożone [UNMISS 2020].(Nie)pomoc zagranicznaJak już wspomniano, międzynarodowe agendy angażują się aktywnie w pomoc Sudańczykom, tym z Republiki leżącej na Północy, jak również w najmłodszym na świcie państwie Sudanie Południowym. Losy tego drugiego państwa nie poprawiły się pomimo ogłoszenia niepodległości, a podstawowy byt jego obywateli wciąż uzależniony jest od pomocy zagranicznej. Jako że młode państwo nie jest w stanie dostarczyć obywatelom podstawowych usług, jak dostęp do wody pitnej, służby zdrowia czy edukacji, nie wspominając o poczuciu bezpieczeństwa i nadziei, że ich los wkrótce się poprawi, polega ono całkowicie na przekazach pieniężnych z zagranicy. Walki zbrojne, fale suszy i stałe występowanie głodu, zapaść ekonomiczna, gdzie państwo nie jest w stanie inwestować ani wypracować nowych napływów do budżetu, upadek służby zdrowia, w jej najbardziej elementarnych segmentach opieki nad noworodkami i przeciwdziałaniu chorobom, głównie HIV i malarii, czy wreszcie fale przemocy nijak kontrolowana przez siły porządkowe, które ani nie egzekwują przestrzegania prawa, ani nie karzą za wykroczenia i przestępstwa, angażują siły międzynarodowego oraz konkretne państwa-ofiarodawców.Według szacunków UNICEF w samym Sudanie Południowym, nie wymieniając wszak innych będących w stanie wojny i klęski humanitarnej Darfurze, Kordofanie i innych regionach na terenie Sudanu, wciąż 250 tys. najmłodszych dzieci zagrożonych jest śmiercią głodową. Pomocy humanitarnej potrzebuje tam ponad 7 mln ludzi, w tym właśnie 4,2 mln dzieci. Sudan Południowy obejmuje obszar 644 329 km², z czego 0% używanych jest na stałe uprawy, a 100% na pastwiska [CIA 2020a]. Zapaść w rolnictwie dodatkowo pogłębia głód wśród ludności. Populacja to ok. 10,5 mln, co trudno wszak zliczyć przy świadomości stałych migracji ludności wewnątrz państwa czy do obozów dla uchodźców w państwach sąsiednich. Szpitale de facto nie funkcjonują, a służby sanitarne jako takie nie operują. Liczba zgonów jest zatem niemożliwa do określenia na bieżąco, czy w nawet z perspektywy czasu. Także w liczniejszym, bo większym terytorialnie Sudanie (1861 484 km²), jedynie 0,2% areału wykorzystywanych jest na stałe uprawy. Przy populacji wynoszącej 45,5 mln taki wynik daje przerażający obraz głodu, ubóstwa, a przy tym braku jakiejkolwiek chęci ze strony tak zwykłych obywateli, jak i rządzących państwem polityków-wojskowych na pracę nad polepszeniem państwa [CIA 2020b].Pomimo ostrego klimatu zwrotnikowego, skrajnie suchego na północy do równikowego monsunowego-suchego i wilgotnego na południu Republiki Sudanu, oraz klimatu podrównikowego suchego i wilgotnego na obszarze Sudanu Południowego przyczyną tragicznej sytuacji Sudańczyków nie jest środowisko naturalne. To właśnie konflikty domowe między ludnością doprowadziły do wyczerpania źródeł pożywienia oraz braku możliwości administrowania dostawami żywienia, wody, usługami medycznymi czy edukacyjnymi. Stąd bez pomocy zagranicznej Sudańczycy skazani są na śmierć głodową. Pokazuje to jasno upadek państwa, z tak wielowiekową tradycją jak Sudan, ale także młodego państwa jakim jest Sudan Południowy. Zagraniczna pomoc humanitarna jednak nie jest w stanie dotrzeć do wszystkich potrzebujących. Kolejną kwestią jest odzwyczajanie, co prawdopodobnie już się stało, Sudańczyków od pracy na roli, w miejscach pracy, nad budowanie własnego państwa i kształceniem przyszłych pokoleń, które zamiast uczyć się i rozwijać swoje ojczyzny, walczą o faktyczne przeżycie kolejnej doby. Z powodu walk zbrojnych ludzie opuszczają swoją ziemię, która leży odłogiem. Oni sami nie mają, jak uprawiać roli w obozach przejściowych, czy wszędzie tam, gdzie uciekają będąc w stałym ruchu. Tracą zatem źródło dochodu, nie są w stanie kupić jedzenia, zadbać o siebie i swoje rodziny. Krąg bezsilności, niegospodarności i braku realnych perspektyw na lepsze jutro się zamyka. Politycy z Chartum oraz Dżuby nie dają w tym samym czasie żadnych nadziei ani przykładów własnego postępowania na odbudowę państw w ich podstawach.Wreszcie trudno wskazać faktyczną ilość funduszy pieniężanach, jakie zostały przelane na pomoc Sudańczykom. Większość państw, podobnie jak Polska poprzez Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM), wysyła pomoc humanitarną w ramach własnych programów, mając świadomość, iż przesłanie samych pieniędzy nie trafiłoby do potrzebujących. „Rząd nie ma pieniędzy na wypłaty nawet dla swoich żołnierzy. Nie działają ośrodki zdrowia, szkoły, transport, a kraj pożera szalejąca inflacja – wyjaśnia szef PCPM [dr Wojciech Wilk]. – Dla przykładu, urzędnik państwowy średniego szczebla miesięcznie zarabia równowartość dwóch puszek Coca-Coli[.] – porównuje Wilk. – Wynagrodzenie nie pozwala na utrzymanie ani siebie, ani tym bardziej rodziny. Olbrzymie zubożenie społeczeństwa powoduje z kolei ogromną korupcję i wzrost przestępczości.” [PCPM 2019]Pomoc m.in. napływająca z Unii Europejskiej to w samym 2020r. 42,5 mln EUR [EC 2020], a pomoc ze Stanów Zjednoczonych Ameryki w latach 2011-2018 to ponad 9,5 mld USD [CRIS 2018].Tym, czego Sudańczykom najbardziej potrzeba to trwały pokój i stabilizacja obu państw. Bez zapewnienia podstawowych warunków funkcjonowania struktur państwowych, działających na korzyść i w obronie oraz ochronie własnych obywateli nie można mówić o realnym, tj. rzeczowym oraz zaplanowanym przeciwdziałaniu klęsce głodu, fali przemocy i przymusowych wysiedleń. Jednak do czasu zawarciu ostatecznych porozumień politycznych, satysfakcjonujących każdą stronę, które zobowiążą się je przestrzegać w dobrej wierze, potrzeby humanitarne Sudanu i Sudanu Południowego będą rosnąć. Koszty życia, pogarszane sięgającą 200% inflacją, wzrastają. Dlatego ponad połowa mieszkańców polega na pomocy humanitarnej z zewnątrz, by przeżyć. [Strzałkowski 2019]ZakończenieSudan to ogarnięta bratobójczą walką republika, której podziały wydają się stałym procesem. Bo choć w 2011r. nastąpił demokratyczny podział na Republikę Sudanu na muzułmańskiej Północy oraz Sudan Południowy, zamieszkały przez rolnicze ludy wyznające chrześcijaństwo i wierzenia animistyczne, to konflikty militarne o autonomię nie ustają w innych regionach. Darfur, Kordofan Południowy, rejony Białego Nilu i Niebieskiego Nilu to miejsca, które pogrążone są w bratobójczej walce. Walka ta niesie tysiące ofiar śmiertelnych wśród ludności cywilnej, ale także wiele milionów uchodźców do obozów w sąsiednich państwach. Sudan jest jednak dopiero na początku swojej drogi do państwowości, które po latach trudnych rządów brytyjsko-egipskich nie jest w stanie w prawidłowy, tj. efektywny sposób przeprowadzić reform ustrojowych. Państwem rządzą skorumpowani politycy, a władza ustawiczna to w głównej mierze wojskowi, przyczajeni do walki o władzę z użyciem siły względem własnych obywateli.Sudan zmaga się wreszcie z problemami humanitarnymi, niskim poziomem dostępu do wody pitnej i opieki zdrowotnej, a także falą chorób zakaźnych. Jednak w państwie pogrążonym w chaosie, nie tylko wojennym, ale także ustrojowym, przy chwiejnej demokracji, jedyna pomoc jaka dociera do Sudańczyków pochodzi z zewnątrz. Ogromne nakłady finansowe z ONZ, UE, Unii Afrykańskiej czy poszczególnych państw-ofiarodawców to jedyny w tak dramatycznej sytuacji czynnik polepszający los obywateli. Obywateli, którzy z dnia na dzień umierają śmiercią głodową. Jednakże należy pamiętać, iż uzależnienie od przekazów pieniężnych napływających z innych państw osłabia samodzielność Sudanu. Wszak to prawny obowiązek państwa jako niezależnej struktury na arenie międzynarodowej otoczyć opieką i ochroną własnych obywateli, zapewniając im bezpieczeństwo oraz wszelkie podstawowe możliwości przeżycia. Gdy jednak państwo, tak Sudan, jak i Sudan Południowy, nie spełniają swoich podstawowych założeń jako jednostki, można mówić o państwach upadłych [Brudnicka, Trybuł 2019].Bibliografia:Brudnicka J., Trybuł W. (2018), Wybrane aspekty funkcjonowania państwa w XXI w., Wyd. Semper, Warszawa 2018.Bytyń A.M. (2010), Obcy wśród swoich – obozy uchodźców wewnętrznych w Sudanie, „Forum Politologiczne”, vol. 10.Central Intelligence Agency (CIA) (2020a), South Sudan [w:] The World Factbook [online:] https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/od.html [dostęp: 24.09.2020].Central Intelligence Agency (CIA) (2020b), Sudan [w:] The World Factbook [online:] https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/su.html [dostęp: 24.09.2020].Center for Strategic and International Studies (CRIS) (2018), Accessing South Sudan: Humanitarian Aid in a Time of Crisis [online:] https://www.csis.org/analysis/accessing-south-sudan-humanitarian-aid-time-crisis [dostęp: 24.09.2020].Dahir A.L. (2019), Sudan to Investigate Darfur Atrocities Under Ousted Leader, “New York Times” (22.12.2019).Defence24 (2020), Sudan: co najmniej 20 osób zginęło po ataku na jedną z osad w Darfurze(26.07.2020) [online:] https://www.defence24.pl/sudan-co-najmniej-20-osob-zginelo-po-ataku-na-jedna-z-osad-w-darfurze [dostęp: 24.09.2020].European Commission (EC) (2020), South Sudan [online:] https://ec.europa.eu/echo/where/africa/south-sudan_en [dostęp: 24.09.2020].Forsal (2012), Wojna o zyski z ropy: Sudan zbombardował miasto Bentiu w Sudanie Południowym (12.04.2012) [online:] https://forsal.pl/artykuly/609727,wojna-o-zyski-z-ropy-sudan-zbombardowal-miasto-bentiu-w-sudanie-poludniowym.html [dostęp: 24.09.2020].Keith A. (2007), The African Union in Darfur: An African Solution to a Global Problem?, “Journal of Public & International Affairs”, vol. 18, s.149.International Criminal Court (ICC) (2020), Al Bashir Case [online:] https://www.icc-cpi.int/darfur/albashir [dostęp: 24.09.2020].Perkowski M. (2008), Podmiotowość prawa międzynarodowego współczesnego uniwersalizmu w złożonym modelu klasyfikacyjnym, Ekopress, Białystok.Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej (PCPM) (2019), Pomoc ofiarom głodu w Sudanie Południowym [online:] https://pcpm.org.pl/wesprzyj-pcpm/pomoz-ofiarom-glodu-sudan-poludniowy [dostęp: 24.09.2020].Prokopczuk J. (1964), Historia Afryki w zarysie, Państwowe Zakłady Wydawnictw Szkolnych, Warszawa.Malendowski W. (2003), Zbrojne konflikty i spory międzynarodowe u progu XXI wieku: analiza problemów i studia przypadków, Alta 2, Wrocław.Siekiera J. (2017), Kondominium brytyjsko-francuskie - fenomen kolonialny na Vanuatu, “Acta Universitatis Wratislaviensis: LAW’ CCCXXII.Strzałkowski P. (2019), Po pięciu latach konfliktu w Sudanie Południowym brakuje wszystkiego - od jedzenia po bezpieczeństwo, „Gazeta,pl” [online:] https://special.gazeta.pl/special/1,167436,24280119,po-pieciu-latach-konfliktu-w-sudanie-poludniowym-brakuje-wszystkiego.html [dostęp: 24.09.2020].United Nations Information Centre (UNIC) (2011), Sudan i Sudan Południowy [online:] http://www.unic.un.org.pl/sudan/index.php?news=2210 [dostęp: 24.09.2020].United Nations Children’s Fund (UNICEF) (2020) UNICEF Sudan Południowy [online:] https://www.unicef.pl/O-nas/Gdzie-pomagamy/UNICEF-SUDAN-POLUDNIOWY [dostęp: 24.09.2020].United Nations Mission in South Sudan (UNMISS) (2020) Defense Minister Declares Unified Troops at ALEL Training Centre Ready to Graduate and Deploy in Upper Nile [online:] https://unmiss.unmissions.org/defense-minister-declares-unified-troops-alel-training-centre-ready-graduate-and-deploy-upper-nile [dostęp: 24.09.2020].Veum E. (2020), «Månedsbonus»: 20 millioner dollar (23.06.2020), NRK.no [online:] https://www.nrk.no/urix/sudans-tidligere-diktator-omar-al-bashir-med-_manedsbonus_-pa-20-millioner-dollar-1.15064728 [dostęp: 24.09.2020]._________________________dr Joanna SiekieraWydział PrawaUniwersytet w Bergen, [email protected]

`