Logo Thing main logo

Tag: Tonga

Analiza

Przemiany ustrojowe a światopoglądowe w Tonga

17.12.2020

dr Joanna SiekieraWydział PrawaUniwersytet w Bergen, [email protected] ustrojowe a światopoglądowe w Tonga. O demokracji, prawach człowieka i prawie postkolonialnym w jedynym królestwie na Pacyfiku słów kilka.Political and ideological changes in Tonga. A few words about democracy, human rights and postcolonial law in the Pacific’s sole kingdom.Streszczenie: Królestwo Tonga na Pacyfiku Południowym to jedyna monarchia w tym rejonie świata. Przemiany ustrojowe oraz światopoglądowe nie postępują równie szybko jak w innych państwach suwerennych czy terytoriach zależnych w Oceanii. Same pojęcia demokracji czy praw człowieka nie występują nawet w języku tongijskim. Prawo wewnętrzne jest w dużej mierze prawem postkolonialnym, narzuconym przez Europejczyków systemem norm. Celem pracy jest ukazanie Tonga w ramach jego prawnego i politycznego postrzegania kluczowych dla rozwoju kraju i jego mieszkańców instytucji państwa demokratycznego oraz systemu ochrony praw człowieka. Przyjęta metoda badawcza to analiza źródeł pierwotnych, analiza prawna źródeł prawa wewnętrznego oraz regionalnego, a także analiza literatury naukowej i publicystycznej tego wciąż mało zbadanego zagadnienia jakim są zmiany ustrojowe na Tonga. Jako że brak jest szczegółowej literatury na ten temat, a w języku polskim praktycznie ona nie występuje, celem pracy jest uzupełnienie tej luki. Wyniki badań pokazują ogromną lukę prawną, ale także światopoglądową, gdzie zarówno głowa państwa, jak i zwykli mieszkańcy nie postrzegają instytucji państwa prawa, demokracji czy praw człowieka za zrozumiałe, dające się implikować wartości na grunt społeczno-prawny.Słowa kluczowe: Tonga, Królestwo Tonga, Pacyfik, Oceania, demokracjaSummary: The Kingdom of Tonga in the South Pacific is the only monarchy in this region of the world. Political and ideological changes are not progressing as fast as in other sovereign states or dependent territories in Oceania. The very concepts of democracy or human rights do not even exist in the Tongan language. Internal law is to a large extent postcolonial law, a system of norms imposed by the Europeans. The aim of the paper is to present Tonga within the framework of its legal and political perception of the institutions of the democratic state and the system of human rights protection, which are key for the development of the country and its inhabitants. The research method adopted here is the analysis of primary sources, legal analysis of sources of internal and regional law, as well as analysis of scientific and journalistic literature of this still not enough researched issue, which are political changes in Tonga. As there is a lack of detailed literature on this subject, and there is practically no such literature in Polish, the purpose of the paper is to fill this gap. The research results show a huge legal and ideological gap, where both head of state and ordinary residents do not perceive the state of law institution, democracy or human rights as understandable, implicable values in socio-legal ground.Key words: Tonga, Kingdom of Tonga, Pacific, Oceania, democracyWstępKrólestwo Tonga na Pacyfiku Południowym to jedyna monarchia w tym rejonie świata. Oceania należąca umownie do kontynentu australijskiego podzielona jest na trzy subregiony: Mikronezję, Polinezję oraz Melanezję[1]. Jednak to nie jedyny podział tego najbardziej odległego, z perspektywy europejskiej, regionu globu. Otóż żadna inna strefa geopolityczna nie jest tak zróżnicowana pod względem podmiotów w nim operujących. I tak Oceanię tworzą nie tylko w pełni suwerenne jednostki na arenie międzynarodowej, a więc państwa, ale także szereg zależnych terytoriów i dependencji[2], których status jest każdorazowo uzgadniany z państwem partnerskim najczęściej większym powierzchniowo oraz lepiej rozwiniętym gospodarczo. Wartym przytoczenia, a występującym właśnie na Pacyfiku, jest także związek podmiotów oparty na wolnym stowarzyszeniu (ang. free association of states)[3].Przemiany ustrojowe rozpoczęły się od dwóch fal procesów dekolonizacyjnych w obrębie Pacyfiku Południowego. Po okresach 1962-1970 oraz 1974-1980 sytuacja państw Oceanii kategorycznie się odmieniła. Osiągnięcie niepodległości politycznej, a także uznanie ich podmiotowości na arenie międzynarodowej było jednak dopiero początkiem stanowienia własnego prawa, niezależnego już od byłych metropolii. Posiadając prawnomiędzynarodową możliwość decydowania o formowaniu własnego prawa i polityki wewnętrznej oraz zagranicznej, nowe demokracje dopiero się formowały. Jednakże z powodu braku zasobów ludzkich, w obliczu jakże nagłego oderwania od głównych źródeł finansowania, sprawowania administracji państwowej czy przestrzegania porządku ustrojowego, młode demokracje na Pacyfiku zostały pozostawione same sobie. W niniejszej pracy wątek ten zostanie przywołany przy analizie prawa narzuconego (zwanego także prawem otrzymanym) czy też prawa postkolonialnego, przekazanego wszak przez Europejczyków.Światopogląd mieszkańców Wysp, nie tylko tych należących do Tonga, odzwierciedla ich przywiązanie do oceanu, wspólnoty plemiennej oraz pradawnych wierzeń przekazywanych kolejnym generacjom. Same pojęcia demokracji czy praw człowieka nie występują nawet w języku tongijskim. To terminy wybitnie plasujące się w podstawie kultury prawnej państw Zachodu, gdzie chronione są one w porządkach prawnych wewnętrznych, a także transnarodowo, poprzez działalność organizacji międzynarodowych.Celem pracy jest ukazanie Tonga w ramach jego prawnego i politycznego postrzegania kluczowych dla rozwoju kraju i jego mieszkańców instytucji państwa demokratycznego oraz systemu ochrony praw człowieka. Przyjęta metoda badawcza to analiza źródeł pierwotnych, analiza prawna źródeł prawa wewnętrznego oraz regionalnego, a także analiza literatury naukowej i publicystycznej tego wciąż mało zbadanego zagadnienia jakim są zmiany ustrojowe na Tonga. Jako że brak jest szczegółowej literatury na ten temat, a w języku polskim praktycznie ona nie występuje, celem pracy jest uzupełnienie tych braków. Wyniki badań pokazują ogromną lukę prawną, ale także światopoglądową, gdzie zarówno głowy państwa, jak i zwykli mieszkańcy nie postrzegają instytucji państwa prawa, demokracji czy praw człowieka za zrozumiałe, dające się implikować wartości na grunt społeczno-prawny.Jedyna monarchia na PacyfikuPolinezyjczycy, zwani „wikingami Pacyfiku”, osiągnęli największe sukcesy w kolonizacji Oceanii, kiedy to około 1000 lat p.n.e. zasiedlili wyspy Tonga. Wyspy te stały się niedługo potem wiodącymi ośrodkami kulturalnymi Polinezji. Ta grupa etniczna odkryła, a następnie zasiedliła m.in. Tahiti, największą wyspę współczesnej Polinezji Francuskiej, Wyspę Wielkanocną (w języku autochtonów zwaną Rapa Nui, nielegalnie inkorporowaną przez Chile od 1888r.), osiedliła się na Hawajach, najmłodszym z 50 stanów USA, oraz na Nowej Zelandii. Pierwsze systemy władzy wodzowskiej na Pacyfiku zostały stworzone przez osadników z Tahiti, którzy zasiedlili Hawaje. Dynastia, zapoczątkowana już w X w. rządziła pobliskimi wyspami[4] do połowy XIX stulecia. Z czasem system ten przekształcił się w monarchię, także pod wpływem europejskich kolonizatorów, a raczej w obawie przed nimi. Holendrzy w 1 poł. XVII w. odkryli Tonga, ale to Francuzom przypadło jego skolonizowanie w XIX w. [PWN 2020]. W 1 poł. XIX w. wprowadzono także chrześcijaństwo w miejsce pradawnych kultów. Nie oznacza to jednak, iż przywiązanie do tradycji, a często i rytuałów religijnych przodków, zostało ostatecznie wyrugowane z Tonga przez misjonarzy metodystycznych czy katolickich [Faiva'ilo 2016].Kształtowanie się systemów konstytucyjnych państw Oceanii było konsekwencją prawną procesu dekolonizacji, chociaż wyjątkiem na tym tle pozostaje właśnie Królestwo Tonga. Swoją pierwszą w dziejach konstytucję państwo to uchwaliło już w 1875 r., co wieńczyło drogę reform zapoczątkowanych przez króla George Tupou I. Ochrzczony monarcha starał się zjednoczyć wszystkie wyspy archipelagu, aby następnie uczynić z Tonga cywilizowane państwo, a z jego mieszkańców - nowoczesne społeczeństwo [Osóbka 2012]. Wprowadzenie ustawy zasadniczej sprawiło, że ówczesne mocarstwa, w tym metropolie kolonialne, nie mogły przejść obojętnie wobec pojawienia się w tym rejonie świata chrześcijańskiej monarchii konstytucyjnej. Wszak jej podstawy ustrojowe były wzorowane na rozwiązaniach oraz standardach państw europejskich. Dało to początek oficjalnym kontaktom politycznym, a przede wszystkim handlowym. Po uznaniu przez Cesarstwo Niemieckie niepodległości Tonga, nowe na arenie międzynarodowej państwo rozpoczęło zabiegi o prawną protekcję oraz zwiększenie wymiany ekonomicznej z USA i Wielką Brytanią. To właśnie do tego ostatniego państwa zdecydowano się wysłać prośbę w 1900 r. o ochronę. Podpisano tzw. układ o przyjaźni, który zastrzegł, iż rząd w Londynie będzie gwarantem niezależności Tonga, a tym samym młode państwo nie stanie się celem kolonialnych ambicji innych europejskich państw. Dokonał tego syn króla George’a Tuopu I, George Tupou II [Daly 2009, West 2010]. Prawna protekcja ze strony Brytyjczyków trwała dokładnie 7 dekad. Dnia 4 czerwca 1970 r. nastąpił koniec protektoratu Wielkiej Brytanii, a Królestwo Tonga ogłosiło swoją suwerenność.Narzucone prawo postkolonialneTonga, a wraz z nim także i Fidżi, Kiribati, Nauru, Tuvalu, Vanuatu oraz Wyspy Salomona od 1877 r. wchodziły w skład Brytyjskiego Terytorium Zachodniego Pacyfiku. Ta kolonialna struktura zawierała w sobie wszystkie kraje i terytoria zrzeszone z Wielką Brytanią, a uznające jej monarchę za głowę państwa. Obecnie wszystkie wymienione państwa należą do Wspólnoty Narodów (ang. Commonwealth of Nations)[5]. Korzystają one w dużym stopniu z bogatej tradycji i dorobku myśli konstytucyjnej anglosaskiego modelu prawnego [Osóbka 2012]. Wyspiarskie państwa na Pacyfiku Południowym po odzyskaniu swojego międzynarodowego prawa zarówno do samodecydowania[6], jak i do samostanowienia, osiągnęły pełną niezależność prawną. Należy to rozumieć jako ostateczny krok w procesie dekolonizacyjnym, który wszak nie był monolityczny, ale charakteryzował się mnogością odmian i strategii [Quanchi2008: 19].Krajom na Pacyfiku Południowym „oddano” ich niezależność, jednak młode demokracje w Oceanii pozostawiły ciągłość systemów prawnych wzorowanych na prawie swoich dawnych mocarstw kolonialnych. Europejskie porządki funkcjonowały efektywnie w innej przestrzeni geograficzno-cywilizacyjnej, dlatego też próżno było oczekiwać ich wydajnej implementacji na gruncie wysp Oceanu Spokojnego. Stąd narzucony przez kolonizatorów porządek prawny z czasem nazwano prawem nabytym lub „wprowadzonym prawem” (ang. introduced law, received law) [Hughes 2005: 274]. Taki system, bez wątpienia o zabarwieniu pejoratywnym i negatywnych konotacjach z czasami kolonialnymi, stał się jednak niejako prospektem do budowania autonomicznego porządku krajowego. Niemożliwym formalnie, ale i niechcianym społecznie był bowiem przeskok z kultywowanego prawa zwyczajowego do anglosaskiego common law. Dodatkowo, nabyte prawo stanowiło pomost prawny łączący zachodnie standardy, dostosowywane jednak do lokalnych tradycji i warunków geograficzno-ekonomicznych. Dawało to możliwość rozwoju „zlokalizowanego” porządku prawnego, integrującego funkcje i role regionalnych zwyczajów oraz całego dorobku kulturowego, w tym oceanicznej kultury prawnej z jej unikatowymi normami [Hughes 2005: 275].Jednakże implementacja „zachodnich” norm, stricte o znamionach demokratycznego państwa prawa, napotykała i wciąż napotyka, przeszkody instytucjonalne oraz kulturowe. Przykłady patologii życia publicznego oraz społecznego krajów Oceanii obrazują słabość państw będących wciąż na początku swojej państwowości. Co należy oddać rządom państw i krajów na Pacyfiku Południowym, w tym Królestwie Tonga, zgodnie z ich prawem wewnętrznym, oficjalnym sposobem rządzenia jest wszędzie demokracja. Za przykład posłużyć tu może deklaracja Premiera rządu Tonga, Samuela ‘Akilisi Pohiva przed Zgromadzeniem Ogólnym Organizacji Narodów Zjednoczonych, gdzie z dumą prezentował on swoje państwo jako przykład młodej demokracji, która może być wzorem dla pozostałych rozwijających się państw regionu [Pohiva 2015]. Naglącymi kwestiami, które uzasadniają potrzebę stałej pracy nad systemem ustrojowym poprzez narzędzia prawne (narzuconego prawa postkolonialnego) jest kluczowy do przetrwania wyspiarzy transport wodny[7], handel międzynarodowy począwszy od podstawowych produktów higieny czy żywności , zarządzanie morskie, w tym rybołówstwo wciąż będące podstawą pacyficznych gospodarek [Hooper 2005: 26-27], turystyka – stająca się szansą na rozwój regionu [Jędrusik 2005: 201-203], usługi powietrzne, w tym pocztowe, jak również rozwiązywanie problemów narastających poprzez skutki zmian klimatycznych[8].Ponadto, nie można nie wspomnieć o dylematach socjalno-demograficznych. Są to przede wszystkim migracja do większych wysp z małych atoli, głównie do ośrodków miejskich czy stolic co wiąże się z wyludnianiem czy starzeniem populacji części wysp, a także bezrobociem zwłaszcza wśród młodych obywateli oraz skutkującą przestępczością czy wreszcie bezpośrednie oddziaływanie dużych mocarstw w sprawy wewnątrzregionalne, głównie poprzez przekazy pieniężne [Bertram 1999: 105; Ware 2005: 445]. Co jawi się istotne z punktu widzenia pomocy finansowej płynącej z zewnątrz regionu (ang. remittance and foreign aid) to fakt, iż państwa oceaniczne otrzymują dziewięciokrotnie większą pomoc humanitarną niż każdy inny rozwijający się region. Królestwo Tonga uzyskuje zagraniczne przekazy pieniężne równe wartości produktu krajowego brutto [AAID 2006: 34]. Wreszcie relatywnie duża liczba obywateli wysp Tonga zdecydowała się przenieść do Nowej Zelandii. Próżno bowiem szukać podobnej dychotomii w stratyfikacji gospodarek w jednym regionie, pomiędzy sąsiednimi narodami dzielącymi pokrewną historię oraz kulturę prawną. Najuboższe ekstremum na Pacyfiku jest reprezentowane przez Tonga właśnie, a także Kiribati, Wyspy Solomona czy Vanuatu [Hughes 2005: 273]. Australia oraz Nowa Zelandia z kolei, będąc najbardziej uprzemysłowionymi państwami Pacyfiku, reprezentuje świat „Zachodu”, do którego chętnie udają się studenci czy pracownicy sezonowi z Oceanii [Faiva'ilo 2016].Trudne zmiany ustrojowe i światopoglądoweKrólestwo Tonga, w przeciwieństwie do innych wyspiarskich narodów na Pacyfiku Południowym nigdy nie utraciło swoich autochtonicznych rządów, nawet w okresie czasów kolonialnych. Będąc archipelagiem obejmującym 171 wysp, z których tylko 45 jest zamieszkałych, Tonga ma bardzo zunifikowane i jednorodne społeczeństwo. Aż 97% ludności to etniczni Tongijczycy. Łącznie 106095 mieszkańców zamieszkuje obszar wysp o łącznej powierzchni 717 km² (plus terytorium morskie co daje obszar 747 km²) [CIA 2020]. Dwie trzecie populacji żyje na Tongatapu, głównej wyspie, gdzie znajduje się stolica Nukuʻalofa. Społeczeństwo królestwa jest jednak bardzo podzielone na dwór królewski, jego dalszą rodzinę oraz zwykłych obywateli. Nowoprzyjęte, a raczej zaadoptowane do porządku prawnego zachodnie terminy demokracji, przejrzystości prawa, rozliczalności, praw człowieka (w tym praw kobiet i dzieci) oraz równości wszystkich wobec prawa, kłócą się z tradycją panującą od pokoleń na Tonga. Pojęcia te nie są znane w kulturze wyspiarskiej ani w dziedzictwie autochtonicznym, które jest ściśle związane z hierarchicznym społeczeństwem plemiennym. Dlatego wszelkie próby wymuszenia reform, rzeczywiście koniecznych dla dalszego (jakiegokolwiek?) postępu i rozwoju cywilizacyjnego są postrzegane jako narzucone z zewnątrz prawo, z definicji wrogie interesom wyspiarzy.Taki strach przed nieporządkiem w status quo jest wymieniany jako jedna z trzech głównych przeszkód w przeprowadzaniu reform cywilizacyjnych (prawnych, politycznych, ekonomicznych, sanitarnych, zdrowotnych i edukacyjnych). Kalafi Moala (Moala 2015), tongijski badacz, doradca premiera, pracujący w Pacific Institute of Public Policy, dodaje kolejne czynniki. Prawidłowy, pełny i demokratyczny sposób wdrażania nowo przyjętych przepisów jest zaburzony przez cechy wewnątrz społeczeństwa. Dlatego można pokusić się o podsumowanie jakoby dziedzictwo Tongijczyków w zderzeniu z „otrzymanym prawem” spowodowało wiele komplikacji w dziedzinie prawa i polityki. W konsekwencji, oprócz wspomnianej kultury, stanowiącej wyzwanie dla każdej próby zmiany status quo, drugim czynnikiem jest nieugięta i bezwzględna biurokracja, a także zinstytucjonalizowana religia zamiast autentycznej wiary wyspiarzy.Choć społeczeństwo jest silnie homogeniczne, można zauważyć niewielki podział na dwie grupy. Mniejszą grupę, tzw. „moderniści”, mówiący po angielsku, wykształceni za granicą, dążący do demokratycznych zmian w prawie i przestrzeni publicznej. Najliczniejsza, a zarazem najstarsza grupa populacji, z królem na szczycie, szlachtą oraz wodzami plemiennymi, reprezentuje „tradycjonalistów”. Podążają oni tylko za przywódcami religijnymi i politycznymi. Pojęcia takie jak demokracja lub prawa człowieka są im zatem obce i wrogie. Jako że język jest produktem kultury, język tongijski nie wytworzył terminów dotyczących praw człowieka. Powód tego jest oczywiście ukryty w kulturze Pacyfiku. Mieszkańcy Królestwa Tonga nigdy nie byli bowiem ani wolni, ani równi, dlatego sam język nigdy nie sformułował takich pojęć jak „prawa”, „mieć prawo” lub „mieć prawo głosu” [Taumoefolau 2019]. Wynika to z faktu, że na Pacyfiku kobiety i mężczyźni mają swoje odrębne role związane z ich prawami kulturowymi, rozumianymi raczej jako narzędzia czy metody do wypełniania przypisanych obowiązków w społeczeństwie. Stąd prawa człowieka są postrzegane jako coś wybitnie sprzecznego ze standardami dobrze przyjętymi, gdyż potrzebnymi, a głęboko zakorzenionymi w kulturze Pacyfiku. Wszelkie nowe terminy związane z prawami człowieka we współczesnym języku tongijskim pochodzą z języka angielskiego i są ich dosłownym tłumaczeniem, czego jednak większość wyspiarzy nie rozumie. I bynajmniej nie chodzi tu o (nie)znajomość języka obcego pochodzącego od byłych kolonizatorów, ale zrozumienie, zaakceptowanie, a następnie semantyczne użycie terminów liberalnych, takich jak demokracja czy wolności osobiste.Jako że przykład idzie z góry należy przywołać egzemplifikacje celowej negacji terminów związanych z demokratycznym państwem prawa przez polityków. Szlachta, jak i rodzina królewska, a za nią i przedstawiciele rządu otwarcie sprzeciwiali się ratyfikacji Konwencji w sprawie likwidacji wszelkich form dyskryminacji kobiet z 1979r.[9]Argumentowali oni, że Konwencja była sprzeczna z religią i kulturą Tonga. Neomai Pōhiva, żona premiera Samiuela Akilisi Pōhiva, oświadczyła m. in., że ​​miejsce kobiety jest w domu, a jej głównym zajęciem powinna być opieka nad domem i rodziną. W związku z tak negatywnym odbiorem umowy międzynarodowej, król Tupou VI przerwał ratyfikację Konwencji [RNZ 2015].To właśnie tradycja jest częstokroć podstawową przeszkodą w transformacji ustrojowej. Za przykład posłuży tu powszechnie akceptowalny zwyczaj wypłat szlacheckich na Tonga. Osoby pochodzące z wyższych sfer nie muszą dzięki temu pracować. Odwoływanie się do tradycji monarchii tongijskiej następuje zawsze, gdy powraca kwestia odebrania rzeczonych świadczeń zgodnie z zasadami demokratycznego (równego i egalitarnego) państwa prawa. Nadal, na początku XXI w., przedstawiciele szlachty posiadają największy wpływ na wybór polityków, którzy następnie bronią praw rodowych w ustanawianej legislacji [The Economist 2015]. Kolejne nieuregulowane prawnie, a wciąż żywe w kulturze Pacyfiku, zagadnienie obejmuje społeczne przyzwolenie na przemoc domową, a także akceptację niższej roli kobiet w społeczeństwie, co było już wcześniej zaznaczone. Dotyczy to zarówno życia prywatnego, jak i publicznego [Angelo 2016]. Według Międzynarodowej Organizacji Pracy [ILO 2020], pacyficzne rynki pracy charakteryzują się dyskryminacją kobiet w miejscu pracy, brakiem prawa do urlopu macierzyńskiego czy też jawne tolerowanie wykorzystywania seksualnego, podczas gdy opieka społeczna względem matek jest żadna bądź prawnie wątpliwa.Należy również przywołać degradujący problem korupcji, który uniemożliwia przeprowadzenie reform ustrojowych na Tonga. Zgodnie z prawem międzynarodowym jakakolwiek działalność koruptogenna, jaką jest przekupstwo bądź pranie brudnych pieniędzy, jest zakazana[10]. Dodatkowo, w kulturze państw oceanicznych funkcjonuje zwyczaj dawania prezentów, w praktyce niełatwych do odróżnienia od łapówkarstwa. Jest to także wykorzystywane przy przestępstwach narkotykowych, gdzie główny szlak wiedzie właśnie z Tonga do Nowej Zelandii [Wall and Ensor 2017]. Wysoki poziom bezrobocia, brak dziedzin gospodarki napędzającej budżet państwa, ale i brak zajęcia głównie dla młodych Tongijczyków sprzyjają rozwojowi przestępczości, głównie handlu narkotykami. Środki odurzające sprowadzane są z Azji z uwagi na bliskość kontynentu, relatywnie niską cenę oraz tanie koszty przemytu.ZakończeniePrzemiany ustrojowe oraz światopoglądowe w Królestwie Tonga zachodzą powoli, wobec wyraźnego sprzeciwu władz i opinii publicznej. Demokracja, prawa człowieka oraz prawo postkolonialne, zwane w sposób pejoratywny prawem narzuconym to pojęcia wciąż wywołujące wrogość i strach przez zmianami w społeczeństwie jedynego królestwa na Pacyfiku. Jak wskazano w pracy, nie tylko Tonga przeżywa obecnie poważne trudności z wprowadzaniem nowego, to jest autonomicznego i już niezależnego od byłych metropolii porządku prawnego. W wielu dziedzinach życia publicznego i prywatnego wciąż aktualne są zasady niepisane, wywodzące się z tradycji ludności pacyficznej. Bardzo często owe praktyki są pozaprawnymi (czy wręcz nielegalnymi) rutynami, uważanymi przez mieszkańców za stojące ponad ustawodawstwo parlamentarne. Prawo wewnętrzne Królestwa Tonga, pierwszego państwa konstytucyjnego w regionie, nie jest jednolite. Występują w nim luki proceduralne oraz materialne. Dochodzi tam do nadużycia władzy, czynów koruptogennych bądź dawania pierwszeństwa przyjętym i akceptowanym lokalnym zwyczajom, jak choćby przemoc względem kobiet.Tonga od początku uznania siebie za pełnoprawny podmiot prawnomiędzynarodowy zaznaczała swoją nowoczesność, wychodzenia naprzeciw wyzwaniom oraz potrzebom regionu Oceanii, a także rozwijających się krajów Południa. Jednakże opisany „feudalny” system sprawowania władzy w Królestwie jest odrzucany przez młode pokolenie oraz inwestorów zagranicznych oraz przedstawicieli organizacji międzynarodowych współpracujących z Tonga [The Economist 2015]. Kultywowane, a także chronione prawnie wartości, stojące w jawnej sprzeczności z zasadami demokratycznego i egalitarnego państwa prawa muszą jednak odejść do historii, aby otworzyć drogę do tak potrzebnych zamian ustrojowych i cywilizacyjnych tego ubogiego mikropaństwa na Pacyfiku Południowym.Bibliografia:Angelo T. (2016), wywiad autorki z profesorem prawa konstytucyjnego na Victoria University of Wellington, a także promotorem doktoranckim autorki, Tony’m Angelo, Wellington 12.02.2016.Australian Agency for International Development (AAID) (2006), Pacific 2020: Challenges and Opportunities for Growth, Canberra, s.34.Bertram G. (1999), The MIRAB Model Twelve Years On, “The Contemporary Pacific” vol.11(1), s.105.Central Intelligence Agency (CIA) (2020), Tonga [w:] The World Factbook [online:] https://www.cia.gov/library/publications/the-world-factbook/geos/tn.html [dostęp: 1.07.2020].Daly M. (2009), Tonga: A new bibliography, Honolulu, s.98-100.The Economist (2015) Nobles nobbled, [online:] http://www.economist.com/news/asia/21638913-tonga-gets-common-man-prime-minister-nobles-nobbled [dostęp: 1.07.2020].Faiva'ilo A. (2016), wywiad autorki z autorki z Tongijczykiem, Andreios Faiva'ilo, studentem Uniwersytetu Wrocławskiego, prawdopodobnie pierwszym i jedynym obywatelem państwa z Pacyfiku na tej uczelni, Wrocław 5.05.2016.Hooper A. (2005), Culture and Sustainable Development in the Pacific, Canberra, s.26-27.Hughes B. (2005), Report on the South Pacific countries, “New Zealand Yearbook of International Law”, vol.2, s. 274.International Labour Organization (ILO) (2020), Gender in the Pacific [online: http://www.ilo.org/suva/areas-of-work/WCMS_195612/lang--en/index.htm oraz Equality and discrimination in Pacific island countries [online:] http://www.ilo.org/suva/areas-of-work/equality-and-discrimination/lang--en/index.htm [dostęp: 1.07.2020].Jędrusik M. (2005), Wyspy tropikalne: W poszukiwaniu dobrobytu, Warszawa, s. 201-203.Moala K. (2015), Why Pacific reformers find it difficult [w:] Pacific Institute of Public Policy [online:] http://pacificpolicy.org/2015/07/why-pacific-reformers-find-it-difficult [dostęp: 1.07.2020].Osóbka P. (2012), Systemy konstytucyjne państw Oceanii, Warszawa, s.14-16.Pohiva A. (2015), Address of the Prime Minister of Tonga to the General Debate of the 70th Session of the UN General Assembly [w:] Ministry of Information and Communication of the Kingdom of Tonga, [online:] http://www.mic.gov.to/speeches/statement-prime-minister [dostęp: 1.07.2020].PWN (2020), Oceania: historia [w:] Encyklopedia PWN, [online:] https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/Oceania-Historia;4019543.html [dostęp: 1.07.2020].Radio New Zealand (RNZ) (2015), Tonga government steps away from CEDAW ratification [online:] https://www.rnz.co.nz/international/pacific-news/283057/tonga-government-steps-away-from-cedaw-ratification [dostęp: 1.07.2020].Quanchi M. (2008), End of an Epoch: Towards Decolonisation and Independence in the Pacific, “Agora”, vol.43(4), s.19.Taumoefolau M. (2019), Why Tongan has no word for human rights [w:] Newsroom.co.nz [online:] https://www.newsroom.co.nz/@ideasroom/2019/04/08/521574/when-are-human-rights-a-right-for-tonga?fbclid=IwAR2itIEjda1KpTwmhZSOt2YHBIzIedH-hMMA8HNxP0HlJtofzfVCdFL61M0# [dostęp: 1.07.2020].Wall T. and Ensor Blair (2017) Corruption in Paradise [w:] Stuff, [online:] https://assets.stuff.co.nz/interactives/special-features/corruption-in-paradise/ [dostęp: 1.07.2020].Ware H. (2005), Demography, Migration and Conflict in the Pacific, “Journal of Peace Research” vol.42(4), s.445.West B.A. (2010), Encyclopedia of the Peoples of Asia and Oceania, Nowy Jork, s.819.[1] Takiego podziału dokonał XIX-wieczny badacz i oficer marynarki francuskiej, Jules Dumont d'Urville.[2] Terminy te nie są synonimiczne, jako że terytorium państwa, oczywiście o ile taki zapis funkcjonuje w inkorporowanej do porządków prawnych umowie bilateralnej pomiędzy państwem-opiekunem a terytorium zależnym, podlega jego pełnej jurysdykcji, nie posiadając prawnego stopnia autonomii. Dependencji zostało natomiast nadane pewne spektrum samodzielności, jak lokalny rząd (zwykle w formie rady wykonawczej) czy parlament, jednak nie mogą one funkcjonować w oderwaniu od władzy w stolicy państwa-opiekuna, a wszelkie zaproponowane reformy muszą być zharmonizowane z porządkiem prawym tej większej jednostki państwowej. Za przykłady mogą tu posłużyć zależności terytorialne Nowa Zelandia – Tokelau, Stany Zjednoczone Ameryki – Guam, a dla dependencji Francja – Polinezja Francuska.[3] Nowa Zelandia posiada dwa takie związki z krajami: Wyspami Cooka oraz Niue, a USA podpisało trzy umowy o wolnym stowarzyszeniu z Palau, Sfederowanymi Stanami Mikronezji oraz Wyspami Marshalla.[4] Fidżi, Niue, Samoa czy Tokelau.[5] Poprzednio ta organizacja, skupiająca byłe dominia i kolonie Imperium Brytyjskiego, nazywała się Brytyjska Wspólnota Narodów. Zmiana na podstawie Charter of the Commonwealth signed by Her Majesty Queen Elizabeth II, Head of the Commonwealth, Commonwealth Day 2013 z 11 marca 2012 r.[6] Samodecydowanie państwa odnosi się do jego prawnej możliwości decyzji w jakiej formie chce funkcjonować na arenie międzynarodowej: czy jako niezależny podmiot państwowy, czy też jako zależne od innego państw i w jakim stopniu.[7] Częstokroć bowiem transport lotniczy jest utrudniony bądź niemożliwy z przyczyn logistycznych na wielu atolach na Pacyfiku Południowym.[8] Autorka pracuje obecnie w Bergen Pacific Studies Research Group na norweskim Uniwersytecie w Bergen. Multidyscyplinarna grupa naukowców zajmuje się takimi zagadnieniami jak kurczenie się wyłącznych stref ekonomicznych (ang. exclusive economic zones, EEZ) czy imigranci środowiskowi/ekologiczni (fr. réfugié écologique). Do kompetencji autorki należy analiza obowiązujących źródeł prawa międzynarodowego i regionalnego oraz opracowywanie rozwiązań prawnych skutków zmian klimatu w Oceanii.[9] United Nations Convention on the Elimination of All Forms of Discrimination against Women (CEDAW) z 18 grudnia 1979r.[10] United Nations Convention against Corruption z 14 grudnia 2005r.Źródło zdjęcia: Flickr

`